Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miasteczko Lekkoatletyczne w Trzebini

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
W sobotę do Trzebini zawita miasteczko lekkoatletyczne. Będzie czynne od godz. 14 do 18. O tym, co będzie można tam zobaczyć i zrobić rozmawialiśmy z Ewą Sierką, prezes lekkoatletycznego Klubu Sportowego Victoria Trzebinia.

Co takiego ciekawego będzie można zobaczyć i zrobić podczas tej imprezy?

Miasteczko lekkoatletyczne dla dzieci zostanie podzielone na trzy strefy. W pierwszej z nich - edukacyjnej - uczestnicy zmierzą się z pytaniami z zakresu historii igrzysk olimpijskich. W strefie aktywności sportowej będą mieli okazję spróbować swoich sił w biegu na 30 metrów po bieżni tartanowej z elektronicznym pomiarem czasu, skoku wzwyż, rzucie oszczepem do celu oraz biegu płotkarsko-sprawnościowym. Nie zabraknie również atrakcji przeznaczonych dla całych rodzin oraz możliwości spotkania z gośćmi specjalnymi wydarzenia, którymi będą gwiazdy lekkiej atletyki, m.in. Kamila Lićwinko oraz Robert Maćkowiak. Trzecia strefa w naszym lekkoatletycznym miasteczku będzie przeznaczona na odpoczynek dla młodych zawodników, ich rodziców, a także do rozmowy i wspólnego zdjęcia z gwiazdami tej dyscypliny sportu.

Trudno było zorganizować taką imprezę?

Sama organizacja imprezy nie była trudna. Największym wyzwaniem było znalezienie sponsorów. Imprezę będą wspierać m.in. Orlen Południe i Veolia.

Promowanie ruchu to teraz bardzo popularna inicjatywa.

Dzieci niestety, zbyt wiele czasu spędzają przed komputerem. Chcemy im pokazać, że jest ciekawa alternatywa, że można się dobrze bawić i przy tym dbać o swój rozwój fizyczny. Impreza ma formę zabawy, ale kto wie może uda się wyłowić kolejne perełki, zawodników, którzy rozpoczną treningi w naszym klubie.

Zawodnicy prowadzonego przez panią klubu odnoszą liczne sukcesy na zawodach najwyższej rangi, zarówno w kraju, jak i za granicą.

To cieszy, że ciężka praca na treningach przekłada się później na dobre wyniki. Mamy wielu utalentowanych zawodników. Niektórzy mają potencjał, by w przyszłości zdobywać medale w imprezach seniorskich.

Problemem waszego klubu były finanse. Jak obecnie to wygląda?

Bardzo dobrze układa nam się współpraca z wiceburmistrzem Trzebini Jarosławem Okoczukiem. Gmina wspiera działalność naszego klubu. Wydatki są spore, bo bierzemy udział w wielu zawodach, a takie wyjazdy kosztują.

Bolączką waszego klubu jest także brak bazy sportowej z prawdziwego zdarzenia.

Tak, ale jest szansa, że to się zmieni. Czynione są starania w celu budowy stadionu lekkoatletycznego w Trzebini. Mam nadzieję, że uda się zrealizować te plany. Wówczas młodzież będzie mogła trenować w lepszych warunkach, co powinno przełożyć się na jeszcze lepsze wyniki.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 16. "Buc"

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto
>>> Zobacz inne odcinki MÓWIMY PO KRAKOSKU

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Miasteczko Lekkoatletyczne w Trzebini - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski