Poniedziałek, godz. 8 rano. Przed squatem "ReAktor" przy ul. Limanowskiego 45 w Krakowie pojawia się urzędniczka Zarządu Budynków Komunalnych w towarzystwie Straży Miejskiej i robotników.
Autor: Maciej Makowski
Ci próbują wejść do środka przez okno na parterze. Kilku squatersów wychodzi z kamienicy. Chcą negocjować. - Nie jesteśmy kryminalistami. Porozmawiajmy.
Miasto likwiduje squat [ZDJĘCIA, WIDEO] >>
Mamy opinię prawną - mówi Oliwia do urzędniczki. - Proszę wyjść. Jak nie, to wzywamy policję i będziemy państwa stąd wyciągać - słyszy w odpowiedzi.
Więcej jutro w "Dzienniku Polskim"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?