Młodzi ludzie, którzy przez tydzień mieszkali w Bochni uczestniczyli w wydarzeniach, które odbywały się zarówno w „mieście soli”, jak i na krakowskich Błoniach oraz w Brzegach. A było ich bardzo dużo. W Bochni odbywały się katechezy dla pielgrzymów, a także Festiwal Młodych. Hiszpanie swoją niesamowitą radość z udziału w ŚDM pokazywali na każdym kroku. Ulice i place były pełne młodych, którzy tańczyli i śpiewali. Nie zabrakło jednak podczas tej radosnej atmosfery chwil skupienia i modlitwy. - Jeszcze nigdy nie widziałam tak wspaniałej młodzieży. Dzięki nim moja wiara stała się silniejsza - mówi 49-letnia Teresa Zielińska.
Pielgrzymów chwali również Halina Mucha, przewodnicząca oddziału Katolickiego Stowarzyszenia Civitas Christiana. - Wspaniali młodzi ludzie pokazali nam, jak pięknie można adorować Jezusa. Powinniśmy się od nich tego uczyć - zaznacza.
Pielgrzymów z Hiszpanii w samych superlatywach ocenia również Andrzej Koprowski, asystent burmistrza miasta.
- Nie sprawiali nikomu absolutnie żadnych problemów. Jestem przekonany, że kiedyś jeszcze wrócą do nas - podkreśla. Chociaż na ich barki spadła opieka nad gośćmi z południa Europy oraz konieczność zajmowania się formalnościami bardzo zadowoleni z pobytu Hiszpanów są wolontariusze.
- Chociaż większość z nas nie zna języka hiszpańskiego dogadywaliśmy się z nimi bardzo dobrze. Nawiązały się nowe znajomości i przyjaźnie - zauważa Ela Guzik, jedna z wolontariuszek z parafii św. Jana Nepomucena.
Szczególnie ciężko rozstać się z młodymi, niezwykle radosnymi ludźmi było rodzinom, które ich gościły. Państwo Kucharscy, u których było zakwaterowanych siedem osób mieli łzy w oczach, kiedy pielgrzymi opuszczali ich dom.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?