Światowe Dni Młodzieży, które odbędą się w Krakowie w sierpniu przyszłego roku, mogą być okazją, aby przywrócić do użytku miejskie studzienki z pitną wodą.
– Powinno ich być znacznie więcej niż teraz. Dobrze by było, aby powstały także krany z pitną wodą, można do tego wykorzystać hydranty przeciwpożarowe – uważa Bolesław Kosior, radny PiS, który chce do tego pomysłu namówić władze Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji.
W Krakowie jest aż 351 studni, jednak tylko część z nich – 266 – jest sprawna technicznie. A spośród nich tylko 14 ma wodę nadającą się do picia. W pozostałych woda jest zbyt zanieczyszczona i można ją wykorzystywać do innych celów, np. podlewania trawników.
Dla tysięcy młodych ludzi, którzy zjadą tu na ŚDM, studnie artezyjskie i miejskie pitniki mogłyby stać się jednym z najważniejszych udogodnień.
– Przydadzą się choćby do zachowania podstawowej higieny, jak umycie rąk. Nie mówiąc już o tym, że jak będą 35-stopniowe upały, to woda ze studni będzie wybawieniem – mówi radny Kosior. W tej sprawie zamierza spotkać się z Ryszardem Langerem, prezesem krakowskiego MPWIK. Na razie radny poprosił o zinwentaryzowanie wszystkich studni, które znajdują się na terenie miasta. Chce także dowiedzieć się, ile kosztowałoby przywrócenie części z nich do użytku.
Potem przygotuje poprawkę do przyszłorocznego budżetu Krakowa uwzględniającą pieniądze na remonty studzienek. – Niektóre z nich wystarczy tylko odkopać spod ziemi – uważa radny Kosior.
MPWiK jest jednak innego zdania. – Ze względu na trwały charakter zanieczyszczenia, wynikający z budowy geologicznej, charakterystyki złoża lub powszechnego skażenia mikrobiologicznego, doprowadzenie wody studziennej do należytej jakości w większości studni jest technicznie niemożliwe – mówi Robert Żurek, rzecznik MPWiK.
Dodaje, że w ramach akcji „Dobra woda prosto z kranu” MPWiK uruchomiło dwa krany pitniki, do których podawana jest woda z sieci, a więc zdatna do spożycia. Jeden z nich znajduje się na Rynku Głównym, a drugi w parku Jordana.
– Obecnie analizujemy kolejne miejsca, gdzie jeszcze można zainstalować krany pitniki – dodaje Robert Żurek.
Zdaniem radnego Kosiora to jednak wszystko za mało. Uważa on, że pitniki za rok powinny być w Krakowie powszechnym zjawiskiem, tak jak m.in. w Rzymie. Oprócz tego każda studnia powinna mieć tabliczkę z napisem po polsku i po angielsku, czy woda z niej nadaje się do picia.
WODA W KRAKOWIE
CZYNNE STUDNIE ARTEZYJSKIE:
- ul. Kościuszki – „Lajkonik”
- pl. Sikorskiego – „Jagiellońskie”
- ul. Podchorążych – „Nadzieja”
- os. Szklane Domy – „Solidarność”
- ul. Królewska – „Królewski”
- ul. Majora – „Dobrego Pasterza”
- os. Piasta Kołodzieja 45
- os. Bohaterów Września 40
- os. Tysiąclecia 60
- os. Dywizjonu 303
ŹRÓDŁA:
- ul. Wądół
- ul. Olszanicka
- ul. Cechowa
- ul. Tetmajera
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
