Przebudowa linii E30 z Krakowa do Rzeszowa trwa już kilka lat. Tylko między Biadolinami i Tarnowem remontowanych jest 19 kilometrów torowiska. Fragmentami przebieg linii jest korygowany. Między innymi z tego powodu miasto przekazało PKP PLK tereny sąsiadujące z torami.
Oczywiście nie za darmo. Za działki znajdujące się między ul. Zbylitowską i Gumniską oraz Zamkową (w sumie około 2 hektary ziemi) kolej zapłaciła Tarnowowi ponad 2,5 mln zł.
Końca robót na linii E30 wciąż jednak nie widać. Trwa remont wiaduktu nad ul. Czerwonych Klonów. Z kolei na ul. Krakowskiej udało się dotąd przebudować tylko połowę wiaduktu. Wciąż nieprzejezdne są wiadukty nad ulicą Tuchowską.
Na rozpoczęcie czeka jeszcze budowa nowego wiaduktu drogowego nad torami przy ul. Zbylitowskiej oraz tunelu pod linią na al. Tarnowskich.
Dopiero po zakończeniu wszystkich inwestycji pociągi będą mogły między Tarnowem i Krakowem oraz Rzeszowem rozpędzać się do prędkości 160 kilometrów na godzinę. Finał robót nastąpi jednak najwcześniej dopiero pod koniec przyszłego roku.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?