Michał Chrabota z Wisły zdobył 30 punktów

R8 Basket AZS Politechnika Kraków - Zagłębie Sosnowiec 73:56 (32:8, 13:21, 15:20, 13:7)

Punkty dla R8 Basket: Pisarczyk 15, Renkiel 13, Załucki 12, Baran 10, Hlebowicki 9, Stecko 4, Kamecki 3, Mamcarczyk 3, Dwernicki 2, Derkowski 2.

Krakowianie rozpoczęli mecz wyjściową piątką i błyskawicznie zaczeli budować przewagę. Bardzo dobrze grą R8Basketu kierował Baran, a Renkiel z Hlebowickim raz po raz trafiali do kosza. Szybko stało się jasne, że krakowianie wygrają ten mecz. Trener Rafał Knap w dalszej fazie zawodów bardzo często rotował składem, szansę gry otrzymali wszyscy koszykarze.

Mecz pokazał, że R8 Basket jest za mocny na ligę, w której występuje. Emocjonujące mecze powinny mieć miejsce tylko wówczas, gdy dojdzie do konfrontacji z czołowymi drużynami tej ligi, a więc Polonią Bytom oraz AZS PWSWDaniel Przemyśl.

AZS PWSWDaniel Przemyśl - Wisła Kraków 71:68 (14:18, 26:16, 10:17, 21:17)

Punkty dla Wisły: Chrabota 30, Żaczek 10, Natkaniec 8, Gorgoń 5, Rerak 4, Ejiofor 4, Wojciechowski 4, Gębala 3.

Wiślacy pokazali w Przemyślu, że nie można ich skreślać. W zespole AZS gra kilku koszykarzy rodem z Małopolski i mecz od początku miał bardzo wyrównany przebieg.

Taktyka wiślaków była prosta, mieli jak najczęściej rzucać z dystansu, bo pod koszami mieli nikłe szanse na rywalizację z ekipą gospodarzy. Dawało to oczekiwany skutek, bo znakomicie dysponowany był Michał Chrabota. Wprawdzie Daniel prowadził w 18 min 38:29, ale „Smoki” szybko odrobiły straty i gdy rozpoczynała się czwarta kwarta prowadzli różnicą jednego punktu. Na trzy sekundy przed końcem trafił Chrabota i Wisła prowadziła 69:68. Ostatnie słowo należało do kapitana miejscowych Grzegorza Płocicy, który wykorzystał trzy rzuty wolne i zapewnił swej drużynie zwycięstwo. Za tydzień Wisła podejmie lidera - Polonię Przemyśl.