Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Chrapek jedną nogą jest już w Catanii

Bartosz Karcz
Michał Chrapek w tym sezonie jest pewnym punktem Wisły. W nowym będzie walczył o miejsce w Catanii.
Michał Chrapek w tym sezonie jest pewnym punktem Wisły. W nowym będzie walczył o miejsce w Catanii. fot. Wojciech Matusik
Piłka nożna. Wisła Kraków finalizuje rozmowy z włoskim klubem. Do ustalenia pozostały już tylko detale, a „Biała Gwiazda” zarobi na swoim pomocniku około 1,5 miliona euro

Michał Chrapek jest bliski transferu z Wisły do włoskiej Catanii. Krakowski klub jest na etapie finalizacji rozmów z Włochami. Jeśli zakończą się one pomyślnie – a wszystko na to wskazuje – to „Biała Gwiazda” zarobi około 1,5 miliona euro, co poprawi sytuację finansową klubu. Z drugiej strony Wisła straci jednego z najlepszych swoich piłkarzy.

Temat transferu Michała Chrapka do Catanii nie jest nowy. Pogłoski o tym, że pomocnik „Białej Gwiazdy” może przenieść się do Włoch, pojawiały się już od dłuższego czasu. W tym tygodniu rozmowy wkroczyły jednak w decydującą fazę. Włosi są na tyle zdeterminowani, że przylecieli do Krakowa, by dopiąć transfer. I prawie im się to już udało, do ustalenia pozostały bowiem tylko detale. Gdy umowa zostanie podpisana, Chrapkowi pozostanie przejść testy medyczne na Sycylii. Piłkarz poleci na nie jednak dopiero po zakończeniu sezonu w ektraklasie i meczu młodzieżowej reprezentacji Polski.

Chrapek jest piłkarzem, który w ostatnich latach zrobił bardzo duży postęp. Z zawodnika jedynie utalentowanego stał się jednym z wiodących w ekstraklasie. Dobrze zrobił mu rok w Kolejarzu Stróże, gdzie grał w sezonie 2011/2012. Po powrocie do Wisły był wprowadzany do pierwszego składu i wywalczył w nim sobie pewną pozycję.

Podobnie było z tym zawodnikiem w reprezentacji młodzieżowej Marcina Dorny. Na początku był w niej rezerwowym, by z czasem stać się jednym z najmocniejszych punktów drużyny.

Mimo że od dłuższego czasu mówiło się o możliwości sprzedania Michała Chrapka przez Wisłę po obecnym sezonie, piłkarz jeszcze dwa tygodnie temu dość sceptycznie odnosił się do tematu wyjazdu za granicę.

– Mam 22 lata i chcę grać w piłkę – mówił na naszych łamach. – Wiem, że na Zachodzie byłoby mi o to ciężej. Wiadomo, że jeżeli gdzieś miałbym wyjechać, to musiałbym tam walczyć o miejsce w pierwszym składzie. Pewnie czuję się jednak w Wiśle. Myślę, że w czerwcu klub stanie na nogi. W drużynie mam zaufanie trenera. Gram praktycznie w każdym meczu. Jeżeli przyjdzie czas na transfer, to się zastanowię, ale naprawdę nie jest mi spieszno.

Jak widać, wystarczyło kilkanaście dni, żeby Chrapek zmienił zdanie i zdecydował się na przenosiny do Włoch.

W Catanii nie będzie mu łatwo. Klub z Sycylii spadł do Serie B, ale w planach ma szybki powrót do włoskiej ekstraklasy. Chrapek ma w tym pomóc. Wypada mu życzyć, żeby na Sycylii poszło mu lepiej niż innemu byłemu piłkarzowi Wisły, Radosławowi Matusiakowi, który zanim trafił do Krakowa, pojechał podbijać Palermo. Nie udało mu się to jednak i później nie potrafił już wrócić do tak wysokiej formy, jaką prezentował przed wyjazdem do Włoch.

Totolotek oficjalnie

* Wisła Kraków już oficjalnie ogłosiła podpisanie umowy z nowym sponsorem, firmą Totolotek SA. – Od jakiegoś czasu, mimo różnych kłopotów, idziemy naprzód i zaliczamy sukcesy. Cieszymy się bardzo, że te negocjacje poszły sprawnie – stwierdził prezes „Białej Gwiazdy”, Jacek Bednarz.

– Wisła to wyjątkowy klub, jeden z najbardziej utytułowanych, posiadających szerokie grono kibiców. Nie mieliśmy więc żadnych wątpliwości przed podpisaniem umowy – dodał Łukasz Seweryniak, dyrektor ds. marketingu Totolotek SA. Umowa została podpisana na dwa lata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski