Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Michał Mikołajczyk: Na boisku nie myślisz, że rywalem jest kolega

Tomasz Bochenek
Tomasz Bochenek
II liga piłkarska. - W czerwcu byłem na weselu Krystiana. A w piątek tak się złożyło, że on i ja wystąpiliśmy w roli kapitanów - opowiada Michał Mikołajczyk, obrońca Puszczy. - Bardzo przyjemna sytuacja, że piłkarzem, który miał być rywalem, okazał się kolega.

Krystian Pieczara to kapitan warszawskiej Polonii, napastnik. - Byłem przydzielony do krycia go przy stałych fragmentach, więc wiele razy mieliśmy okazję się pojedynkować - opowiada Mikołajczyk o piątkowym wieczorze w stolicy. - Jak to jest grać przeciwko koledze? Na boisku się o tym nie myśli - zawodnik jak każdy inny. Dopiero po meczu zamieniliśmy parę słów.

Spotkanie skończyło się bezbramkowo. W pierwszej połowie rzutu karnego dla „Żubrów” nie wykorzystał Maciej Domański. Kapitan Puszczy przyznaje, że to był punkt kulminacyjny meczu, dodaje jednak: - Myślę, że remis jest sprawiedliwy. My, oprócz karnego, mieliśmy strzał w __poprzeczkę, ale Polonia też stworzyła sytuacje.

Spotkanie odbyło się w świetle jupiterów, niepołomiccy piłkarze rzadko mają okazję grać w takiej scenerii. - To wielka przyjemność. Kiedy są światła, kibice, oprawa - można powiedzieć - ekstraklasowa, to chce się grać. Nie jest tak, że muszę się przyzwyczajać do takiej scenerii. To raczej nobilitacja, że mogę w niej __występować - mówi Mikołajczyk.

Za nim już 102 oficjalne występy w Puszczy, jest pewniakiem na lewej obronie. Jednak w najblizszą sobotę, w meczu z Olimpią Elbląg, będzie tylko kibicem. W Warszawie zarobił bowiem czwartą żółtą kartkę i musi pauzować. Po 15 meczach w tym sezonie, spędzonych na boisku ponad 22 godzinach, może to dobry moment na złapanie oddechu?

- Nie można tak mówić, tak podchodzić do sprawy - podkreśla 26-letni zawodnik. - Myślę, że przerwa rzeczywiście trochę mi się przyda, bo ostatnio nie jestem w najlepszej kondycji i może te dwa tygodnie pozwolą, że dojdę do siebie na tę końcówkę rundy, złapię drugi oddech. Ale podkreślam: to nie jest tak, że cieszę się z tego, iż mam pauzę. Nie na tym polega uprawianie sportu. Każdy chce grać.

Drużyna, której od ponad roku jest kapitanem, w tej rundzie wyrosła na rewelację Pucharu Polski (teraz przed nią ćwierćfinał z Pogonią Szczecin). Ta kampania kosztuje jednak niepołomiczan sporo sił, niewątpliwie ma wpływ na ich postawę w II lidze. W niej po 12 kolejkach zajmują 6. miejsce, z 17 punktami.

- Myślę, że należy ocenić to pozytywnie, mamy cały czas kontakt z czołówką - mówi Mikołajczyk.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski