Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieć się gdzie podziać

Redakcja
Za swoją pracę nauczyciele mieliby otrzymywać wynagrodzenie w wysokości 15 zł za godzinę, za wynajęcie sali szkoły dostawałyby 20 zł za godzinę. Roczny koszt takiej akcji - zakładając, że przez pięć dni w tygodniu, po pięć godzin dziennie wynajęta byłaby sala w jednej szkole w każdej z osiemnastu dzielnic Krakowa - wyniósłby ponad 800 tys. zł. - Od różnych firm mamy obietnicę otrzymania pieniędzy. Jeśli będzie z nimi krucho, wtedy zwrócimy się do miasta o pomoc - mówi prezes Stowarzyszenia.

- Istnieje zależność pomiędzy nudą a sięganiem po narkotyki - mówi Marek Zygadło z Monaru

 Stowarzyszenie "Bezpieczna Małopolska" przedstawiło projekt programu "Otwarte boisko, otwarta sala sportowa". Jego celem jest zapewnienie dzieciom i młodzieży możliwości spędzania pozalekcyjnego wolnego czasu. - Planujemy wynajmować w godzinach 15 - 20 boiska i sale sportowe. Młodzież mogłaby w nich uczestniczyć w nieodpłatnych, dowolnych zajęciach sportowych. Prowadziliby je nauczyciele szkolni, instruktorzy z AWF oraz przedstawiciele krakowskich klubów. Program został opracowany przy współudziale policji, Monaru i lekarzy - wyjaśnia Andrzej Pawelec, prezes Stowarzyszenia "Bezpieczna Małopolska". - Istnieje duża zależność pomiędzy nudą a sięganiem po narkotyki. Jeśli młodzież nie będzie miała gdzie się podziać po lekcjach, sięgnie po używki - twierdzi Marek Zygadło z Monaru, jeden z członków stowarzyszenia.
 - Czy takimi sprawami nie powinna zająć się gmina w ramach realizacji programu "Bezpieczny Kraków"? - dopytywali się członkowie Komisji Edukacji, na posiedzeniu której prezentowano założenia programu "Otwarte boisko, otwarta sala sportowa". - Wytypowaliśmy sześć ośrodków, w których najprawdopodobniej już od listopada będą prowadzone pozalekcyjne zajęcia sportowe. Wszystko odbędzie się w ramach pilotażowego programu "Bezpieczny las", będącego jednym z elementów "Bezpiecznego Krakowa". Zarząd Miasta zaakceptował zasady jego realizacji - tłumaczy Jerzy Jedliński, wiceprezydent Krakowa.
 - Trzeba skoordynować te działania. Nie można obok inicjatywy Stowarzyszenia przechodzić obojętnie. Jeśli miasto stać obecnie na prowadzenie akcji tylko w sześciu ośrodkach, niech "Bezpieczna Małopolska" w miarę możliwości działa w pozostałych dzielnicach - proponuje radny Józef Ratajczak.
 Członkowie Komisji Edukacji zwrócili się do Zarządu Miasta o ewentualne skoordynowanie programu "Otwarte boisko, otwarta sala sportowa" z założeniami programu "Bezpieczny Kraków".

(KRM)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski