Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miechów, czyli kilka dni w rytmie samby

Magdalena Uchto
Brazyliczycy tańczą w południowych rytmach
Brazyliczycy tańczą w południowych rytmach Fot archiwum CKiS w Miechowie
Kultura. Tancerze z grupy CTG Nova Querência-Cristalina-Goiás-Brasil prezentowali nie tylko swoje umiejętności, ale także kulinarne. Bardzo sprawnie posługiwali się gęsim piórem.

Grupa z Brazylii spędziła kilka dni w Miechowie. Do miasta przyjechała w ramach Międzynarodowych Małopolskich Spotkań z Folklorem. Wizyta rozpoczęła się od spotkania z miechowskimi młodymi tancerzami. Na początek to Brazylijczycy uczyli się tańców polskich od Zespołu Pieśni i Tańca „Miechów”. Zajęcia prowadziła Urszula Lis-Mo-lenda. Goście ćwiczyli kroki m.in. do chodzonego i trojaka. Ale okazało się, że jeden taniec już doskonale znają. Ku zaskoczeniu miechowian perfekcyjnie zatańczyli poloneza. Następnego dnia to zespół z Brazylii uczył miechowską młodzież kroków do tańców południowo-amerykańskich.

Warsztaty sprzyjały integracji i dobrej zabawie. - Najbardziej podobały mi się warsztaty taneczne oraz finałowy występ zespołu w domu kultury. Cieszę się, że opanowaliśmy kroki, których uczyli nas Brazylijczycy - podkreśla Kacper Wilk z zespołu „Miechów”.

Kasia Wiśniewska i Ewa Kołodziejczyk uczestniczyły w warsztatach i spotkaniach z zespołem. - Choć każdy jest inny, to cała grupa jest niesamowita. Bardzo podobał mi się wspaniały taniec zespołu. Do dziś wspominamy te dni - mówi Ewa Kołodziejczyk. - Szkoda, że byli tak krótko, bo teraz jest nudno. Tym bardziej, że mają w sobie taką fajną, dobrą energię - dodaje Kasia.

Z gośćmi z Brazylii mogli zatańczyć także mieszkańcy. Zespół wystąpił z koncertem na scenie amfiteatru i domu kultury. To było prawdziwe widowisko. Na jego zakończenie sambę tańczyli wszyscy - dzieci, młodzież i osoby starsze. - Bardzo nam się podobało. Był przepiękny układ taneczny i dobra integracja publiczności z zespołem - mówi Leokadia Zacharewicz z Klubu Seniora.

Zespołowi towarzyszyła kapela. Muzycy - Sandro, Rodrigo i Leandro nie tylko zachęcali do zabawy, ale i wzruszali. Ich śpiew zachwycił osoby uczestniczące w niedzielnej mszy św. Było to wyjątkowe przeżycie, bo podczas modlitwy oprawę muzyczną zapewnił też zespół animacyjny z Włoch, który przyjechał na Światowe Dni Młodzieży.

Ale goście z Brazylii nie tylko tańczyli i śpiewali. Mieli możliwość poznania Miechowa i okolic. W bazylice Grobu Bożego i w Kaplicy Grobu Bożego nie brakowało łez i modlitwy. Grupa zwiedziła też Dom Pracy Twórczej im. Stefana Żechowskiego, Galerię Sztuki U Jaksy, dworek „Zacisze”. W galerii Rodrigo zasiadł przy fortepianie i zaśpiewał. Znów popłynęły łzy wzruszenia.

Zespół wyruszył też na wycieczkę poza Miechów. Rozpoczął ją od podziwiania krajobrazu z wieży widokowej w Dalach. W Racławicach znaleźli się chętni, by wejść na Kopiec Kościuszki. Zajęcia w gospodarstwie Niezwojowicach dostarczyły Brazylijczykom niesamowitych wrażeń. Doskonale się bawili przy pisaniu gęsim piórem, ćwiczeniach - w stroju pszczelarskim - przy ulu, robieniu rogalików i słuchaniu historii o rodzinie pszczół. Państwo Agnieszka, Danuta i Janusz Król przygotowali nie tylko warsztaty, ale też kolację. Brazylijczycy chętnie wyruszyli do ogrodu, by zbierać maliny i sałatę. - Maliny są pyszne - zachwycała się Zuleica.

W kolejnym dniu goście wybrali się do gminy Charsznica. Lucyna i Jan Micykowie z Chodowa, których gospodarstwo obejrzeli Brazylijczycy, odpowiadali na wiele pytań dotyczących m.in. cen czy produkcji kapusty. W Muzeum Kapuścianym w Charsznicy Brazylijczyków zaintrygowały portrety Kapuścianych Władców. Dzięki uprzejmości Beaty Badoń z GOK-u kilka osób wcieliło się w rolę królów kapusty, pozując do zdjęć w królewskich strojach.

Z zainteresowaniem oglądali także motylarnię w Czaplach Wielkich oraz podziwiali wiedzę Alicji i Radosława Brzezowskich. A w restauracji „Kojot” odbył się pokaz przygotowywania potraw - polskiej i brazylijskiej. Żurek serwował Rafał Mucha, właściciel restauracji, a Brazylijczycy ugościli miechowian swoją potrawą z ryżu i kurczaka. Na zakończenie nie mogło oczywiście zabraknąć brazylijskiej muzyki i tańców. Tu, wraz z ks. Robertem Woszczyckim, dołączyli wolontariusze ŚDM, którzy gościom z Brazylii zaśpiewali hymn Światowych Dni Młodzieży.

Członkowie zespołu z Brazylii otrzymali upominki z Miechowa i Małopolski. Paniom przypadły do gustu czerwone korale, a panom - koszulki z logo Małopolska. Gadżety przekazał Adam Domagała, radny wojewódzki. Brazylijczycy mieli też prezenty dla lokalnych władz. Pracownicy Promocji/Informacji Turystycznej, którzy koordynowali pobyt grupy otrzymali koszulki zespołu.

- Jesteśmy bardzo zadowoleni z pobytu w Miechowie. Poznaliśmy lokalne zwyczaje, kuchnię polską, zobaczyliśmy piękne zabytki - podkreślił Sandro Lamb, kierownik zespołu.

Podczas pobytu Brazylijczyków nieocenieni okazali się piloci grupy Agnieszka Kasperek i Mikołaj Wielgus.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski