WIDEO: Barometr Bartusia
Na swoim facebookowym profilu burmistrz Dariusz Marczewski pokazał wynik jednego z badań. - Analiza morfologiczna wykazała obecność w próbce spalonego i nadpalonego węgla, żużla, polistyrenu oraz elementów metalowych (…) Na podstawie wyników badań dostarczonej do badań próbki odpadu paleniskowego (…) zidentyfikowano proces spalania odpadów w palenisku indywidualnym – w palenisku spalano odpady – brzmi fragment opisu przygotowanego w Laboratorium Paliw i Węgli Aktywnych.
Zamieszczona informacja wywołała duże poruszenie. Pod wpisem szybko pojawiło się mnóstwo komentarzy. Wielu dyskutantów zachęca do kontynuowania kontroli. - Dużo ludzi pali śmieciami nie tylko na wsi. Jeżdżę rowerem to są miejsca, gdzie nie da się przejechać, tak śmierdzi palonym plastikiem – zapewnia Łukasz Żurek. - Zapraszam do Biskupic. Nisko położone. Powietrze stoi, a winowajców nie trzeba ze świeczką szukać. Jak palą to nie widać świateł lamp przy drodze. - napisała Patrycja Ogonowska. - Wczoraj dosłownie dusiłam się pod Lidlem na Racławickiej. Katastrofa czym my oddychamy - pisze z kolei Marta Cegielska. - Zapraszamy na Jagiellońską tak koło 19. Będzie co robić - zapewnia Rafał Małkiewicz. Takich „zaproszeń” jest więcej. Pochodzą ze Sławic, ulicy Żeromskiego itp.
Zdaniem wielu osób to, że w domach pali się śmieci, widać nawet po ilości wystawianych odpadów: w lecie jest ich o wiele więcej niż zimą. Zdarzają się i tacy, którzy bagatelizują problem. - Się czepiają, a nie mają czego, to dymu. Dawniej więcej było kopciuchów, hut kopalni i smogu nie było. Myślę, że może karać tych co bez sensu kilkanaście razy na dzień samochody odpalają, bo przejść się nie chce. We łbach się poprzewracało nowobogackim młodym i tyle – napisała Anna Idzik. - Jeśli samochody kopcą, to czemu w lecie nie są przekraczanie tak często normy jak w okresie zimowym? - odpowiedział Łukasz Żurek.
Ryszard Krzysztof Deńca w kolei apeluje, by w podejściu do sprawy smogu zachować zdrowy rozsądek. - Nie jestem zwolennikiem palenia w piecach śmieciami - wręcz przeciwnie ale nie popadajmy w skrajność. Ludzie, których było na to stać i wymienili sobie piece na gazowe, często zachowują się jak palacze którzy po 20 latach rzucili palenie - każdy dymek im przeszkadza bardziej nawet niż tym, którzy nigdy nie palili. Nie wpadajmy w panikę że ktoś rozpala węgiel gazetą!!! - napisał.
Jak poinformował burmistrz Dariusz Marczewski, miechowska Straż Miejska prowadzi „czynności wyjaśniające w sprawach o wykroczenie, mogące zakończyć się nałożeniem mandatu karnego, bądź skierowaniem wniosku o ukaranie przez Sąd”. - Szkoda, że takie kontrole w ogóle muszą się odbywać! Mam jednak nadzieję, że przyniosą efekty – uważa Tomasz Uchto.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?