Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miechów. Jan Paweł Janus chce, by szef Rady Miejskiej sprawdził finanse Lidii Baranowskiej

Magdalena Uchto
Radna Lidia Baranowska zapewnia, że nie bierze podwójnego wynagrodzenia
Radna Lidia Baranowska zapewnia, że nie bierze podwójnego wynagrodzenia fot. Magdelena Uchto
O tym, że władze miasta chcą sprawdzić czy Lidia Baranowska - jako radna i nauczycielka - pobiera podwójne wynagrodzenie, mówiło się w kuluarach od kilku tygodni. Jednak dyrekcja Szkoły Podstawowej nr 1 w Miechowie unikała rozmowy z „Dziennikiem Polskim”.

Natomiast z Urzędu Gminy i Miasta do redakcji dotarła informacja: „Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, Burmistrz jako organ wykonawczy gminy nie posiada kompetencji do kontrolowania Radnych Rady Miejskiej w Miechowie”. Sprawa ujrzała światło dzienne dopiero podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej.

Jej wiceprzewodniczący Mateusz Sobecki poinformował, że do Biura Rady wpłynęło pismo od Jana Pawła Janusa z prośbą o sprawdzenie czy Lidia Baranowska pobiera podwójne wynagrodzenie za udział w komisjach i sesjach Rady oraz za pracę jako nauczyciel w SP nr 1. I dodał, że burmistrz przekazał już w tej sprawie odpowiedź jaką otrzymał ze szkoły.

Jan Paweł Janus wyjaśnia, że sprawą radnej zainteresował się, bo otrzymał maila z informacją, iż prawdopodobnie pobiera ona pieniądze za udział w sesjach bądź komisjach, a w tym samym czasie za wykonywaną pracę w szkole. -__ Tak nie powinno być - mówi.

Zenon Czekaj, przewodniczący RM, potwierdza, że ze szkoły wpłynęła w tej sprawie odpowiedź. W piśmie znajduje się wykaz kilkunastu dat z lat 2014 - 2017. - Jest informacja, że we wskazanych terminach radna pobierała wynagrodzenie za czas pracy w szkole. Ale nie są to daty wszystkich sesji i komisji. Na razie tę informację przesłałem do pana Janusa. O dalszych działaniach będę rozmawiał z radcą prawnym - mówi Zenon Czekaj.

Zapytana o sprawę Anna Gawin, dyr. SP nr 1, podkreśla: - My robimy to, o co prosi nauczyciel. To jest jego decyzja czy chce np. urlop bezpłatny czy wnioskuje o __zmianę organizacji pracy. W rozmowie z nami twierdzi, że na razie do Urzędu Gminy i Miasta przesłane zostało ogólne pismo w tej sprawie, a bardziej szczegółowe jest przygotowywane.

Lidia Baranowska nie ukrywa oburzenia tym, co się dzieje wokół jej osoby. - Jako radna, a zarazem nauczyciel Szkoły Podstawowej nr 1 w Miechowie, nigdy nie pobierałam podwójnego wynagrodzenia za swoją pracę. Radny uczestniczy w posiedzeniach Komisji i na sesjach. Komisje odbywają się w godzinach popołudniowych, czyli po zakończeniu mojej pracy. Nie ma więc tu mowy o podwójnej zapłacie. Co do sesji, w praktyce wyglądało to w ten sposób, iż, jeżeli zachodziła taka konieczność zastępował mnie bezpłatnie inny nauczyciel szkoły, któremu ja odpracowywałam te godziny. Takie działanie, jest często spotykane w codziennej działalności szkoły i __nosi ono nawet formalną nazwę „zastępstwa koleżeńskiego” - wyjaśnia. Te odbywają się za zgodą dyrektora szkoły. Podkreśla, że w dniu sesji zawsze prowadziła lekcje, a koleżanka zastępowała ją najczęściej tylko jedną lub dwie godziny. Dodaje, że posiedzenia sesji czy komisji wypadają również w dniach wolnych od pracy w szkole, czyli np. w wakacje bądź ferie.

Jestem zdziwiona, że zapytanie Jana Pawła Janusa, nie dotyczyło wszystkich radnych, którzy są nauczycielami. - Wniosek z tego, że pytającemu nie chodzi o troskę o finanse publiczne. Jak zwykle, górę bierze polityka i bardzo mocny układ, który ma na celu dyskredytować opozycję burmistrza, bo przecież nikt w tym mieście nie wątpi, że pan Jan Paweł Janus jest jednym z najbliższych współpracowników obecnej władzy - komentuje radna Baranowska.

ZOBACZ TAKŻE: Nowy most na Wiśle w Krakowie. Podano datę otwarcia

Autor: Anna Kaczmarz, Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski