FLESZ - Komisja ds. pedofilii zawiadamia prokuraturę. Sprawa dotyczy czterech biskupów
Zbigniew Suchodolski z Miechowa uważa, że wycinka nie była uzasadniona. - Te drzewa nikomu nie zagrażały i ich wycięcie jest dla mnie zupełnie niezrozumiałe. Zostały usunięte chyba tylko dlatego, żeby odsłonić zbudowany w tym rejonie sklep meblowy – mówi. Nasz rozmówca przypomina, że oba drzewa, wierzba i robinia akacjowa, mogły mieć około stu lat. - Jam mam ponad 70 i pamiętam, że one już w czasach mojego dzieciństwa były dużymi drzewami – mówi.
Jak ustaliliśmy, drzewa zostały usunięte na wniosek Referatu Dróg, Transportu i Zamówień Publicznych UGiM w Miechowie. Ponieważ decyzja dotyczyła instytucji gminnej, pozwolenie na wycinkę wydał – po wizji lokalnej - Wydział Rozwoju Gospodarczego, Rolnictwa, Leśnictwa, Ochrony Środowiska i Rynku Pracy Starostwa Powiatowego w Miechowie.
Rafał Dróżdż, który w miechowskim Urzędzie Gminy i Miasta zajmuje się sprawami wycinek drzew wyjaśnia, że powodem usunięcia wierzby było to, że drzewo rosło w pasie drogowym, bardzo blisko wyremontowanej niedawno nawierzchni jezdni. - Korzenie drzewa uszkadzały wyremontowaną drogę, dlatego pojawił się wniosek o jego usunięcie – tłumaczy. W przypadku robinii akacjowej powodem wycinki miał być zły stan drzewa.
- Miechów. Wymienią seniorom spaloną żarówkę i naprawią cieknący kran
- Witowice koło Charsznicy. Hydrologiczny węzeł gordyjski. Konflikt trwa od lat
- Miechów. Jest przetarg na koncepcję zagospodarowania dawnego dworca PKS
- Budowa S7 pomiędzy Szczepanowicami i Widomą [WIZUALIZACJE, MAPY]
- Historia Aleksandra Rudkowskiego ze Sławic. Jedynego, który przeżył
- Miechów. 32 miliony złotych na inwestycje w 2021 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?