Miechów. Relikwie błogosławionego z Pompejów

To właśnie w Pompejach powstało Sanktuarium Matki Bożej Różańcowej, którego twórcą i budowniczym był właśnie Bartolo Longo. - Był apostołem różańca, swoje życie poświęcił dla rozpowszechnienia modlitwy różańcowej - mówi abp Salvatore Pennacchio, nuncjusz apostolski w Polsce. To właśnie on przewodniczył mszy św., podczas której oficjalnie relikwie bł. Bartolo Longo zostały przekazane dla miechowskiej parafii i Polskiego Zwierzchnictwa Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie.

Wierny modlitwie i ubogim

Dzięki inicjatywie bł. Bartolo Longo papież Leon XIII ustanowił październik miesiącem szczególnej modlitwy różańcowej. - Święty Jan Paweł II w swoim Liście Apostolskim o Różańcu z 2002 roku przywołuje go aż pięć razy. Bartolo Longo był także inicjatorem odmawianej po dziś dzień przez miliony wiernych modlitwy piętnastu sobót i szerzył przekazaną w objawieniu Matki Bożej Nowennę Pompejańską - mówi ks. Mirosław Kaczmarczyk, proboszcz Parafii Grobu Bożego w Miechowie.

Ale, jak zauważa abp Pennacchio, Bartolo Longo swoje życie poświęcił także ubogim.

Kult się rozwija

Abp Tommaso Caputo przyznaje, że po raz pierwszy gości w diecezji kieleckiej. - Cieszę się, że w Polsce rozwija się kult błogosławionego Bartolo Longo. A jego czciciele z Polski przybywają także do Pompejów. Teraz relikwie błogosławionego będą także tu, w Miechowie gdzie jest siedziba polskiego zwierzchnictwa Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie - podkreśla abp Caputo.

Wybór tego miejsca nie jest przypadkowy. Bo Bartolo Longo jest jedynym świeckim członkiem zakonu, który został ogłoszony błogosławionym. Dokonał tego, w 1980 roku, papież Jan Paweł II. - Członkowie zakonu Grobu Bożego mają szczególne nabożeństwo do tego błogosławionego - przyznaje abp Tommaso Caputo.

Józef Dąbrowski, Polski Zwierzchnik Zakonu Rycerskiego Świętego Grobu Bożego w Jerozolimie podkreśla, że damy i kawalerowie tego zakonu chcą prosić błogosławionego o wstawiennictwo u Matki Bożej. Bo Bartolo Longo często powtarzał „Moje powołanie to pisać o Maryi, służyć Maryi, kochać Maryję”.

W barokowym relikwiarzu
Abp Tommaso Caputo podkreśla, że relikwie błogosławionego przekazane do Miechowa są relikwiami pierwszego stopnia. - Jest to część jego kości - mówi. Ks. Mirosław Kaczmarczyk informuje, że będą one przechowywane w stylowym barokowym relikwiarzu. - Są nam ofiarowane, aby mogły być czczone w sposób polecany przez Kościół poprzez ucałowanie, udzielanie nimi błogosławieństwa, noszenie w procesji i zanoszenie do chorych - wylicza ksiądz proboszcz.

Józef Dąbrowski podkreśla, że w październiku rozpocznie się ich peregrynacja, m.in. wśród rodzin dam i kawalerów Zakonu.

Procesja z relikwiami

Uroczystości w Miechowie zainaugurowała koronka do Bożego Miłosierdzia i różaniec. Odmówiono też modlitwy autorstwa Bartolo Longo. By miechowianie mogli lepiej poznać postać błogosławionego, w domu parafialnym zorganizowano prelekcje. Odbyła się też projekcja filmu dokumentalnego „Bartolo Longo. Człowiek miłosierdzia” z tryptyku filmowego „Tajemnica nowenny pompejańskiej”.

Przed siedzibą zwierzchnictwa abp Salvatore Pennacchio poświęcił obraz błogosławionego. W uroczystej procesji został on wraz z relikwiami przeniesiony do miechowskiej bazyliki. Tu abp Tommaso Caputo przekazał je bp Janowi Piotrowskiemu, ordynariuszowi diecezji kieleckiej.

Po mszy św. można było ucałować relikwie. - Święty Jan Paweł II zachęcał nas do tego, abyśmy nie bali się być świętymi i abyśmy trzecie tysiąclecie uczynili erą ludzi świętych. I dziś możemy się cieszyć obecnością relikwii naszego błogosławionego kawalera Grobu Bożego - podkreśla Józef Dąbrowski. A abp Tommaso Caputo zaprasza do odwiedzenia sanktuarium w Pompejach.

WIDEO: Magnes. Kultura Gazura -
odcinek 18

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik
Polski, Nasze Miasto