Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miechów. Szaty można oglądać, ale tylko w kurtkach

Magdalena Uchto
Od listopada pracownicy Muzeum Ziemi Miechowskiej walczą z awarią ogrzewania w budynku dawnego Domu Generałów. To opóźnia otwarcie wystawy rzemieślniczej.

W obiekcie są dwa źródła ciepła. Gazem ogrzewany jest jedynie korytarz i toalety na parterze, a pompą ciepła - pozostałe pomieszczenia.

Obecnie temperatura w budynku wynosi 3-4 stopnie Celsjusza. To efekt awarii instalacji grzewczej.

- Pękły przewody pod podłogą. Kiedy zostało to naprawione, okazało się, że w innych miejscach uchodzi freon. Został on zutylizowany, a __wszystko zabezpieczone. Jednak konieczna jest wymiana instalacji - mówi Włodzimierz Barczyński, dyrektor miechowskiego muzeum.

Obecnie trwa wyjaśnianie powodów awarii.

- Ponieważ jest już po okresie gwarancji, szukamy wykonawcy i sami musimy zapłacić za zrobienie nowej instalacji - dodaje dyrektor.

Z uzyskanych ofert wynika, że koszt takiej inwestycji może wynieść od 35 do 45 tysięcy złotych. Do tego trzeba jeszcze doliczyć kilka tysięcy złotych za naprawę i malowanie podłogi. Remont potrwa około trzech tygodni.

To nie jest już pierwsza awaria w budynkach, które zostały odrestaurowane w ramach dofinansowania z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego. Przypomnijmy, że inwestycja kosztowała 12 mln zł, z czego 9 mln zł to dotacja unijna. Od kilku lat w obiektach mieści się Muzeum Ziemi Miechowskiej, które nadal pozostaje w organizacji. Na razie jedyną stałą wystawą jest ta prezentująca szaty liturgiczne. Ale obecnie można oglądać ją w kurtkach.

- Mimo problemów z ogrzewaniem nie odsyłamy ani indywidualnych turystów ani grup pielgrzymkowych. Informujemy jedynie, że w budynku jest zimno - wyjaśnia dyrektor.

O ile tę ekspozycję można oglądać, o tyle na wystawę dotyczącą rzemiosła na ziemi miechowskiej trzeba poczekać. Choć miała być dostępna dla zwiedzających jesienią ubiegłego roku, będzie można ją zobaczyć prawdopodobnie najwcześniej za około dwa miesiące. - Ona już w 70 procentach była wykonana. Ale w związku z __awarią trzeba było ją zdemontować - informuje dyrektor Barczyński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski