1 z 6
Następne
Miechowszczyzna też miała swojego diabła. Nazywał się Manteufel
- Z prawdziwym „wysypem” diabłów mieliśmy do czynienia na przełomie XVII i XVIII wieku. Manteufel, który miał grasować w okolicach Miechowa, też należy do tej grupy.
- I to nie jest przypadek. W Polsce panowała wtedy dynastia Wettinów (August II Mocny, August III Sas - przyp. aut.). W terenie pojawiła się duża grupa urzędników, głównie skarbowych, ubranych na modłę niemiecką, na czarno. Czarny żakiet, czarne spodnie, obcisłe czarne pończochy, butki, kapelusik z piórkiem i do tego jakaś biała koszula...