Na wzgórzu Pustki
Wzgórze, mające duże znaczenie strategiczne, znakomicie ufortyfikowane i bronione przez doborowe oddziały rosyjskie (m.in. 31 Dywizję Piechoty), uważane było za bastion nie do zdobycia. Tutaj rozegrał się jeden z najkrwawszych epizodów I wojny światowej. Rosjan pobili szturmem na bagnety: 12 Krakowska Dywizja Piechoty, 56 Wadowicki Pułk Piechoty oraz 100 Cieszyński Pułk Piechoty - w znacznej mierze złożone z Polaków. Artylerią dowodził znany później generał II RP Tadeusz Rozwadowski. W pojedynczych i zbiorowych mogiłach spoczywa ponad 1200 żołnierzy kilku narodowości. Teraz młodzi ludzie porządkują zaniedbane groby, ścieżki, naprawiają krzyże.
- Nasza grupa od 10 lat jeździ po Europie w celu porządkowania żołnierskich mogił - mówi szef ekipy węgierskiej Endre Daniel. - Ta praca daje nam satysfakcję i służy zbliżaniu narodów, kiedyś ustawionych po przeciwnych stronach frontu.
Podobnego zdania są młodzi Niemcy z kierownikiem Oli Spanem. Od lat szlakiem starych cmentarzy w różnych zakątkach Europy podąża także Alois Schmidt - pracownik niemieckiej ambasady w Budapeszcie.
68-letni Zbigniew Majcher z Łużnej pamięta dobrze okupację hitlerowską.
- Nigdy bym się nie spodziewał, że Polacy i Niemcy będą razem chodzić po cmentarnym lesie, opiekować się grobami.
Obóz liczy 30 osób i jest w głównej części finansowany przez Niemców. Pobyt w Łużnej potrwa do końca sierpnia. Następne spotkanie wyznaczono już za rok dokładnie w tym samym miejscu.
Tekst i fot.: (LEŚ)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?