Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miejsca pracy w call center bardziej realne

Andrzej Skórka
Belgowie mają się zainstalować w budynku opuszczonej szkoły
Belgowie mają się zainstalować w budynku opuszczonej szkoły Andrzej Skórka
Tarnów. Belgijski inwestor podtrzymuje zamiar przeniesienia swojego call center z Ukrainy do Tarnowa. Według szacunków pracę w nowej firmie miałoby znaleźć nawet dwieście osób.

Jak się nieoficjalnie dowiadujemy kilka dni temu Belgowie podpisali list intencyjny z Tarnowskim Klasterem Przemysłowym. Dotyczy ona uruchomienia call center.

Inwestycja zapowiadana jest od czasu zmiany prezesa Tarnowskiego Klastera Przemysłowego. Parafowanie listu intencyjnego sprawia, że szanse na sprowadzenie do Tarnowa firmy z Belgii jeszcze bardziej wzrosły. A wraz z nimi nadzieja na nowe miejsca pracy.

Firma zamierza tego typu działalność wycofać z niespokojnej Ukrainy. O inwestora zabiegały m.in. Wrocław i Poznań. Ale Belgowie wybrali ofertę Tarnowa. Pierwotnie w tym kontekście mówiło się o utworzeniu 100-120 nowych miejsc pracy. Z naszych informacji wynika, że w liście intencyjnym mowa jest teraz o niemal dwukrotnie większej liczbie stanowisk.

Kierownictwo Klastera nie chce na razie komentować tych informacji. - Zapraszam za kilka dni na konferencję prasową - ucina prezes Rafał Działowski.

Call center niemal na pewno zlokalizowane zostanie w budynku opuszczonym ponad rok temu przez Zespół Szkół Licealnych i Zawodowych nr 2 przy ul. Kochanowskiego. Od tamtej pory budynek stoi pusty. Miasto odmówiło przekazania go Izbie Rzemieślniczej. Ogłosiło natomiast przetarg na dzierżawę, który wygrał klaster. Przed sprowadzeniem call center gmach wymagał będzie adaptacji.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski