Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miejsce, gdzie jest cisza i spokój

Ewa Tyrpa
Uczestnicy zajęć terapeutycznych nie zawsze chcą spędzać czas w grupie
Uczestnicy zajęć terapeutycznych nie zawsze chcą spędzać czas w grupie FOT. ARCHIWUM ŚDS
Zdrowie. Uczestnicy zajęć terapeutycznych w Środowiskowym Domu Samopomocy w Radwanowicach (gmina Zabierzów), mogą znaleźć spokój w profesjonalnej sali wyciszeń. Jej patronem jest śp. kardynał Franciszek Macharski

- To kolejne ważne miejsce stworzone do terapii osób niepełnosprawnych - podkreśla ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, prezes Fundacji im. Brata Alberta.

Sala wyciszeń powstała w budynku Fundacji Anny Dymnej „Mimo Wszystko”. - Służy głównie osobom z głęboką niepełnosprawnością. Gdy miewają gorsze chwile są bardzo emocjonalni, denerwują się, krzyczą, bywają agresywni. Wtedy w sali wyciszeń, przebywając z terapeutą, przy zastosowaniu różnych technik rozładowujących napięcia, mogą się uspokoić, wyciszyć i zrelaksować - tłumaczy Natalia Stanisławska, kierowniczka ŚDS. Zaznacza, że nie chodziło o stworzenie miejsca izolacji dla osób niespokojnych, ale o ciszę, która pozwoli im w inny sposób odreagować stres i dzięki temu ułatwi współpracę z grupą. Pomoże też rozwiązać problemy pojawiające się w domu i sąsiedztwie. - Ma nam to również pomóc w pracy z osobami przejawiającymi autoagresję, która jest dużym problemem, szczególnie dla rodzin naszych podopiecznych - podkreśla pani kierownik.

Pokój wyciszeń to niewielkie pomieszczenie, dla jednej osoby z terapeutą, wyłożone materiałem w uspokajającym, zielonym kolorze. Jest tu też basen z kulkami, mający zapewnić bogatą stymulację kinestetyczną i dotykową, pozwalający ćwiczyć orientację w przestrzeni.

Stworzenie tego miejsca jest efektem obserwacji podopiecznych ŚDS. Dawno spostrzegli, że takie miejsce ma znaczący wpływ na funkcjonowanie osób niepełnosprawnych. - Do tej pory korzystały z sali Doświadczeń Świata Fundacji „Mimo Wszystko” - informuje Sławomir Dąbek, z-ca kierownika ŚDS.

- To profesjonalny pomieszczenie, takie jak studio nagrań - mówił podczas otwarcia sali Arkadiusz Tomasiak, członek zarządu fundacji.

Salę otworzył Jakub Węglarczyk, uczestnik zajęć w ŚDS. Powiedział nam, że sala bardzo mu się podoba i chętnie będzie tu przychodził. Miejsce to poświęcił bp Damian Muskus.

Patronem sali jest śp. kardynał Franciszek Macharski, którego środowisko fundacji dobrze pamięta, m.in. z wmurowania kamieni węgielnych pod różne placówki. Jest ich sześć: Dom Pomocy Społecznej, ŚDS, Świetlica dla Dzieci, Warsztaty Terapii Zajęciowej prowadzone przez obie fundacje, Szkoła Podstawowa Integracyjna z Przedszkolem. Korzysta z nich ponad 200 osób. - Nie ma w Polsce takiego ośrodka, który sprawowałby opiekę nad tak dużą liczbą osób - podkreśla Arkadiusz Tomasiak.

Nowa sala kosztowała 14 tys. zł i powstała dzięki grantom z dwóch konkursów. 6,9 tys. zł przyznał Kraków Airport w ramach corocznego „Wspieramy Sąsiadów”, a 5 tys. zł z ogłoszonego przez sieć „Tesco” konkursu pt. „Decydujesz. Pomagamy”. Brakującą kwotę dołożyła fundacja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski