"Molier" również dla niepełnosprawnych
(INF. WŁ.) - We wszystkim, co robię, staram się być profesjonalistą. Nie lubię bylejakości, dlatego chciałem, by "Molier" stał się miejscem wyjątkowym - stwierdził popularny krakowski aktor, Artur Dziurman, inaugurując działalność Centrum Kultury i Sztuki Osób Niepełnosprawnych "Molier". W sobotni wieczór w Krakowie nastąpiło huczne i uroczyste otwarcie lokalu.
Wnętrza, urządzone są z wyjątkowym wyczuciem smaku, zaprojektowali Anna Wiśniowska-Dziurman i Tomasz Jeleński.
Cała inwestycja kosztowała, bagatela, 2 mln zł. - Wyłożyłem wszystkie swoje oszczędności, zaciągnąłem kredyt w banku, rodzice się dołożyli - wylicza Artur Dziurman. - Mam szczerą nadzieję, że się to zwróci... Ale działalność typowo komercyjną, kulinarną będziemy łączyć z formami artystycznymi - deklaruje Dziurman. W kompleksie mieści się bowiem scena, na której w przyszłości będą wystawiane mniejsze formy teatralne (pod koniec roku powinna się odbyć pierwsza premiera), to również miejsce na koncerty, wieczory poetyckie, promocje książek. Wnętrza zdobią obrazy i szkice autorstwa Wiesława Czerwa i Justyny Kierasińskiej. To ta dwójka będzie organizować cykliczne wystawy malarstwa osób niepełnosprawnych. Z myślą o ludziach niepełnosprawnych, w "Molierze" zainstalowano windy oraz liczne ułatwienia.
Uroczyste otwarcie centrum odbyło się w ostatnią sobotę karnawału. Wśród gości, których było ponad 400, pojawili się m.in. Zbigniew Zamachowski, Dorota Pomykała, Anna Radwan oraz dyrektorzy krakowskich teatrów i, oczywiście, aktorzy.
(NIKA)
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?