Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miejska spółka odkupiła parkomaty, z których korzystamy na Kazimierzu

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Anna Kaczmarz
Komunikacja. Wykupienie parkomatów na Kazimierzu kosztowało ok. 11,5 tys. zł. Miasto nie wyda więc prawie 4 mln zł na nowe urządzenia. Nie będzie też inwestować w unowocześnianie już istniejących.

Spółka Miejska Infrastruktura (MI) postąpiła więc tak, jak od początku apelowaliśmy. W cyklu naszych publikacji wskazywaliśmy na bezsens przetargu na nowe parkomaty na Kazimierzu i wydawanie na nie milionów złotych, skoro znajdujące się tam i działające urządzenia można wykupić za niewielką kwotę. Tak się ostatecznie skończyło. Urząd nie podał nam jednak dokładnej kwoty wykupu.

- Strefę na Kazimierzu przejęła spółka Miejska Infrastruktura i kupiła mieszczące się tam parkomaty zgodnie z umową, a więc za cenę nie większą niż dwucyfrową za każdy parkomat - wyjaśnia enigmatycznie Jan Machowski z krakowskiego magistratu.

W umowie, jaką sześć lat temu z firmą City Parking Group podpisał poprzedni opiekun strefy Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu, znalazł się zapis mówiący, że parkomat musi kosztować mniej niż 100 zł. Na Kazimierzu jest 115 parkomatów. Zgodnie z umową z 2011 roku miasto mogło je więc odkupić nie drożej jak za zaledwie ok. 11,5 tys. zł. A termin obowiązywania umowy minął pod koniec listopada tego roku.

Latem tego roku zarząd MI wymyślił , że na Kazimierzu powinny stanąć nowe parkomaty z kolorowym ekranem dotykowym. Dzięki niemu urządzenia miały wyświetlać dodatkowe informacje o miejskich wydarzeniach, a nawet prognozę pogody.

Piotr Kącki, prezes spółki MI, pytany przez nas, dlaczego chce, by na Kazimierzu pojawiły się takie parkomaty, stwierdził, że podobne widział w Paryżu i bardzo mu się podobały. Niedługo później okazało się, że do przetargu zgłosiła się tylko jedna firma - Parkeon mająca swoją siedzibę w... stolicy Francji.

Po otwarciu przetargowych ofert, pod koniec września, już było wiadomo, że Francuzi proponują kwotę 3,4 mln zł netto (4,25 mln zł brutto), czyli drożej, niż planowano w spółce Miejska Infrastruktura, rezerwując na ten cel 3,8 mln zł brutto. MI unieważniła przetarg na początku listopada.

Wcześniej przedstawiciele spółki przekonywali, że lepiej ogłosić przetarg na nowe parkomaty, ponieważ do kosztów wykupu „starych” trzeba doliczyć 851 tys. zł na ich modernizację (w tym głównie wmontowanie klawiatur do wpisywania numeru rejestracyjnego) oraz części zamienne na jeden rok za ok. 310 tys. zł.

Teraz okazuje się, że to wcale już nie są konieczne wydatki. - Na razie parkomaty obsługują strefę tak jak poprzednio, a co będzie w przyszłości - czas pokaże. Jeśli urządzenie szwankuje jest naprawiane - w ramach bieżącego utrzymania - wyjaśnia Jan Machowski.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski