Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miejski sklep spółki Kraków 5020 w ogniu krytyki. "Ceny z kosmosu, brzydactwo". Ta broni projektu: "To swoista galeria sztuki"

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Asortyment Kraków Story
Asortyment Kraków Story Anna Kaczmarz / Polska Press
"Przez 3,5 miesiąca w sklepie, prowadzonym przez gminną spółkę Kraków 5020, nazwanym Kraków Story, wydano tylko 494 paragony i 5 faktur" - wylicza radny miejski Prawa i Sprawiedliwości Michał Drewnicki, zauważając, że miejsce cieszy się małą popularnością. Krytykuje jednocześnie sklepowy asortyment, nazywając go snobistycznym brzydactwem. Spółka broni nowego projektu: "To nie sklep, to galeria sztuki".

Sklep otwarto w grudniu 2022 roku w Pawilonie Wyspiańskiego. W jego ofercie są m.in. regionalne kulinaria, rzemiosło, moda, sztuka oraz rękodzieło. Pierwsze głosy krytyki na nowy projekt gminnej spółki Kraków 5020 (odpowiada też m.in. za drugą miejską telewizję Hello Kraków News) posypały się w momencie, gdy w Internecie głośno zrobiło się o wysokich cenach sprzedawanych w sklepie produktów.

Tubki z kremem za 119 zł

"Są tam tubki z kremem do rąk za 119 zł, mydła w płynie za 169 zł i butelki z szamponem lub żelem pod prysznic za 179 zł. No cóż, chciałam coś kupić, jednak nie za taką kasę..." - stwierdziła w mediach społecznościowych radna miejska z klubu "Nowoczesny Kraków" Małgorzata Jantos.

"Proszę pamiętać, że nie jesteśmy lokalnym sklepikiem z pamiątkami, a przestrzenią pełną własnoręcznie robionych produktów. Nie sprowadzanych z Chin pamiątek" - odpowiedziała spółka.

Teraz z kolei radny Prawa i Sprawiedliwości Michał Drewnicki zauważył, że od momentu otwarcia Kraków Story do 3 kwietnia w sklepie wydano tylko 494 paragony i 5 faktur. - Spółka wcześniej mówiła o 5 tysiącach klientów, ale jak widać grunt to skuteczne żonglowanie statystykami - stwierdził radny Drewnicki. Spółka odpowiada, że chodziło o osoby, które odwiedziły sklep, niekoniecznie coś kupując.

Drewnicki skrytykował także tamtejszy asortyment. "Władze spółki Kraków 5020 powinny iść do magistratu i zobaczyć wytwory rzemieślnicze, tworzone przez dzieci ze specjalnego ośrodka szkolno-wychowawczego. Jak to mocno kontrastuje ze snobistycznym brzydactwem, które wystawiają w Pawilonie Wyspiańskiego" - stwierdził radny miejski z klubu Prawa i Sprawiedliwości.

"To nie sklep, to galeria sztuki"

Nowego projektu spółki broni Filip Szatanik, rzecznik prasowy Krakowa 5020.

- Kraków Story to nie sklep. To swoista galeria sztuki i rzemiosła, prezentacja prac krakowskich rzemieślników, lokalnych twórców. To odpowiedź na pojawiające się od lat w przestrzeni publicznej zarzuty o brak dobrych, markowych, a jednocześnie unikalnych produktów, które turyści, goście miasta, mieszkańcy, mogliby stąd wywieźć, sprezentować znajomym, przyjaciołom - podkreśla Filip Szatanik.

Od dnia otwarcia do 20 marca w Kraków Story sprzedanych zostało 626 sztuk różnego rodzaju przedmiotów: od najprostszych pamiątek, przez książki, elementy dekoracyjne i użytkowe, po biżuterię i odzież. - Paragon o najwyższej wartości wystawiony został na kwotę 1970 zł, ale ceny towarów zaczynają się już od 5,50 zł. Przeciętnie każdy kupujący zostawia w sklepie 50 zł - wylicza Filip Szatanik.

Dodaje, że koszty utrzymania Pawilonu Wyspiańskiego w 2023 r., w tym również sklepu, mają wynieść zgodnie z planem ponad 814 tys. zł. - Przy czym pamiętać trzeba, że pawilon Wyspiańskiego pełni bez przerwy funkcje punktu sieci informacji turystycznej w ramach InfoKraków, a spółka zobligowana jest do jego utrzymania i ponoszenia związanych z tym kosztów, nawet gdyby nie prowadziła tam żadnej działalności - reasumuje rzecznik prasowy Krakowa 5020.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Miejski sklep spółki Kraków 5020 w ogniu krytyki. "Ceny z kosmosu, brzydactwo". Ta broni projektu: "To swoista galeria sztuki" - Gazeta Krakowska

Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski