Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mielczanin z wyboru

Redakcja
- Sytuacja taka wynikła dosłownie w ostatniej chwili: razem z trenerem postanowiliśmy powrócić do Stali Mielec - mówi Łętocha. - Obydwaj będziemy pomagać mielczanom jak tylko będziemy mogli. Tutaj został stworzony ponownie dobry klimat dla futbolu. Jestem mielczaninem i nie widzę w tym nic dziwnego. W Nowym Sączu co prawda się urodziłem i wychowałem, ale... tu mam rodzinę i mały interes. W tym miasteczku planuję zostać na dłużej.

Klimat dla Łętochy

 Dużym zaskoczeniem był brak w składzie Wisłoki Dębica na inauguracyjnym meczu III ligi Krzysztofa Łętochy (podopora defensywy, wychowanek Sandecji Nowy Sącz, później zawodnik m.in. pierwszoligowej Wisły Kraków) i trenera tego klubu Romana Gruszeckiego.
 W Nowym Sączu mówi się, że Krzysztof Łętocha w Mielcu ma kilka, a nawet więcej sklepów. Ale tak twierdzą chyba złośliwi. Ten 36 - letni zawodnik jak widać jest po prostu operatywny nie tylko na boisku.
 - Bez przesady, aż tylu sklepików to nie mam, ale z czegoś trzeba żyć. W zarządzie klubu znajduje się m.in. były znakomity piłkarz Stali Mielec Grzegorz Lato. Prezesem jest biznesmen Waldemar Kawalec - kończy Krzysztof Łętocha.

(EMKA)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski