Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieli przewagę, lecz niewiele z niej wynikało

Piotr Pietras
I liga piłkarska. Zespół Termaliki Bruk-Betu w niedzielę doznał drugiej porażki w wiosennej części sezonu. Tym razem niecieczanie przegrali 1:2 z Sandecją Nowy Sącz.

Przed spotkaniem zespół „Słoników” miał jeszcze szanse, by włączyć się nawet do rywalizacji o awans do ekstraklasy. Po niedzielnej porażce w Nowym Sączu zmalały one praktycznie do zera, gdyż zespół z Niecieczy do drugiego w tabeli Górnika Łęczna traci już 9 punktów, czyli tyle samo, ile przed rozpoczęciem wiosennej części sezonu.

_– Źle weszliśmy w mecz, szybko straciliśmy przypadkową bramkę i od początku mieliśmy „pod górkę”. Zawody w Nowym Sączu były bardzo podobne do tych w Olsztynie, które też przegraliśmy. Na szczęście to dopiero nasza druga porażka tej wiosny, nie robimy z niej więc tragedii _– stwierdził trener Termaliki Bruk-Betu Piotr Mandrysz.

W drugiej odsłonie zespół Termaliki Bruk-Betu osiągnął bardzo wyraźną przewagę, mimo to nie potrafił doprowadzić do wyrównania. _– Kontaktową bramkę zdobyliśmy dopiero w końcówce meczu, na wyrównanie zabrakło nam już jednak czasu. Wcześniej mieliśmy dużą przewagę w posiadaniu piłki, momentami rywale nie mogli wyjść z piłką z własnej połowy boiska, niestety, nie znalazło to przełożenia na wynik meczu. Nie da się zdobyć gola nie strzelając na bramkę. Tymczasem nasi zawodnicy oddali zdecydowanie za malo strzałów, by móc zaskoczyć Marcina Cabaja – _przyznał Mandrysz.

Niecieczanie nadal nie odczarowali więc stadionu Sandecji, na którym jeszcze nigdy nie wygrali. Do historii przejdzie natomiast obrońca „Słoników” Jakub Czerwiński. Jest on bowiem pierwszym graczem z Niecieczy, który strzelił gola na stadionie przy ul. Kilińskiego 47.

Drużyna z Niecieczy w sezonie 2007/08 wygrała (3:1) wprawdzie wyjazdowy mecz IV-ligowy z rezerwami Sandecji, spotkanie to rozegrane zostało jednak na boisku Startu. Nad Kamienicą „Słoniki” na razie zdobyły więc tylko bramkę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski