Mierzył do policjantów z broni palnej i poszczuł psem. Agresor ze Skały groził zabiciem

Mundurowi ustalili, kto jest właścicielem zwierzęcia i zapukali do jego drzwi.

- Mężczyzna na widok policjantów zareagował bardzo agresywnie, wyzywał ich wulgarnie. Potem zawołał psa i wydał mu komendę „bierz ich”. Rottweiler chciał zaatakować policjantów, lecz oni użyli gazu pieprzowego co skutecznie zniechęciło psa. Wówczas gospodarz wziął strzelbę i wymierzył nią w stronę mundurowych grożąc im pozbawieniem życia - informuje mł. asp. Justyna Fil, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.

W tym czasie na miejsce przybyły dodatkowe patrole policji, do których gospodarz również zachowywał się wulgarnie. Im także groził. Funkcjonariusze obezwładnili i zatrzymali agresywnego mężczyznę. Okazało się, że 61-latek miał 1,7 promila alkoholu we krwi.

Policjanci przeszukali dom mężczyzny. Znaleźli 13 jednostek broni, w tym pistolety, strzelby, wiatrówki oraz sztucer, a także pociski i naboje - ponad 11 tys. sztuk. Agresor trafił do pomieszczeń dla zatrzymanych w komendzie policji. Jego broń i amunicja zostały zabezpieczone.

Po dwóch dniach zatrzymany usłyszał zarzuty czynnej napaści na funkcjonariuszy, znieważenia ich oraz wywierania groźbą zaniechania wykonywanych przez nich czynności służbowych. Wobec 61-latka sąd zastosował tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 10 lat więzienia. Podejrzany miał pozwolenie na 9 sztuk broni, które teraz prawdopodobnie straci.

WIDEO: Jakie są granice miłości do zwierzęcia?

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news