Miesięcznik Uniwersytetu Jagiellońskiego

 l "W oczekiwaniu na nową ustawę". W grudniu ub. roku drastycznie zmalała dotacja ministerstwa dla szkół wyższych na działalność dydaktyczną. W związku z tym rektor Franciszek Ziejka zapowiedział podjęcie daleko idących oszczędności i ograniczenie wydatków. Prorektor ds. polityki kadrowej i finansowej Krzysztof Królas wyjaśnia: - Dochody własne uczelni w roku 2000 były nieco wyższe niż planowano i dzięki temu deficyt finansowy możemy finansować z tych środków. Ale faktycznie na dłuższą metę wymagane są pewne oszczędności i musimy ich szukać. Zamykanie uczelni na pewnien czas jest jednym z pomysłów. Nie planujemy całkowitego zamknięcia uczelni podczas wakacji. Prawdopodobnie w sierpniu ograniczona zostanie działalność w niektórych budynkach.
 l "Bioinformatyka we współczesnej biologii". Irena Roterman-Konieczna pisze: Miniony wiek XX uznany został za wiek techniki. Wiele wskazuje na to, że wiek XXI zdominowany będzie przez nauki biologiczne. Osiągnęły one bowiem poziom umożliwiający interpretację zjawisk na poziomie molekularnym. To z kolei pozwala rozpatrywać zagadnienia w relacji przyczynowo-skutkowej, a co za tym idzie, umożliwia pełne zrozumienie mechanizmów zjawisk i w rezultacie otwiera drogę do ingerencji w analizowane procesy. Korygowanie niekorzystnych zjawisk medycznych ograniczało się dotychczas jedynie do działania na etapie skutków. Współczesna wiedza molekularna umożliwia nowy sposób interwencji już na etapie źródeł niepoprawności.
 l "Genów nie da się oszukać. Trzy generacje rodziny Boltów".Lekarski wątek w rodzinie Boltów, wywodzących swoje korzenie z Chełmna Pomorskiego, otwiera Jan Bolt, urodzony w 1892 roku. Jako siedemnastolatek ucieka - z trzema złotymi monetami za pazuchą, na dobry początek samodzielnego życia - do Galicji, by uniknąć powołania do pruskiej armii. Medycynę studiuje na Wydziale Lekarskim Uniwersytetu Jagiellońskiego, dyplom doktora nauk medycznych uzyskuje w Poznaniu. Jego przeznaczeniem okazują się Koszyce, małe galicyjskie miasteczko - tak rozpoczyna Halina Kleszcz sagę rodu Boltów. A kończy: Kasia, dziesięcioletnia córka Leszka Bolta stanowczo twierdzi, że w przyszłości zostanie chirurgiem.
 l "Neurologia dziecięca w Krakowie". Neurologia dziecięca, jako samodzielna dyscyplina kliniczna, rozwija się w Polsce od 50 lat. Najpierw utworzony został pierwszy kliniczny Oddział Neurologii Rozwojowej w Gdańsku, przekształcony następnie w klinikę, a przed 40 laty pierwsza Klinika Neurologii Dziecięcej w Warszawie. W następnych latach powstały kliniki w: Poznaniu, Łodzi, Białymstoku, Krakowie i Katowicach. We wszystkich klinikach prowadzone są ważne badania naukowe. Ich wyniki zostały zaprezentowane w czasie niedawnej ogólnopolskiej konferencji w Domu Lekarza przy ul. Radziwiłłowskiej. Działalność krakowskiego ośrodka przedstawia Marek Kaciński.
(ML)