Mieszkają na górce, ale woda ciągle ich zalewa. Czekają na pomoc gminy
Maria i Antoni Buczek mieszkają przy ul. Przecznica w Porębie Żegoty (gm. Alwernia). Ich dom znajduje się na niewielkiej górce, jednak ciągle na ich oraz sąsiedniej działce stoi woda. - Ludzie się dziwią, gdy słyszą, że cały czas nas zalewa, bo przecież mieszkamy na górce. Jak widać nie do końca - mówi pan Antoni.
Zalana dolinka
Okazuje się, że ich dom pomimo, że znajduje się na górce, leży wśród o wiele wyższych wzgórz. Dlatego spływa tam woda z całej okolicy. Nawet, gdy nie pada jest tam bardzo mokro.
- Najgorzej jest po ulewach lub gdy są roztopy. Wówczas woda zalewa nie tylko naszą działkę, ale też drogę. Ciężko wtedy przejechać, a nieraz wcale się nie da - mówi pan Antoni.
Boi się, że kiedyś przez zalaną drogę może dojść do tragedii. Zarówno on, jak i jego żona mają problemy zdrowotne i karetka może nie dojechać na czas. We wtorek odwiedziliśmy małżeństwo pani Marii nie było w domu, bo rano zabrała ją karetka. - Na szczęście wody nie było dużo, ale jak spadnie śnieg, zacznie topnieć, to znowu będzie jezioro - dodaje pan Antoni.
Woda nie tylko utrudnia dostanie się do domu, ale także korzystanie z kuchni i łazienki, bo zalewa szambo.
Pan Antoni z trwogą wspomina mają nawałnicę, która wyrządziła wiele szkół w gminie. Wówczas przez jego działkę płynęła wartka rzeka.
W dalszej części tekstu:
- co dała wizyta burmistrza?
- kiedy skończy się walka ze skutkami majowej powodzi
Artykuł dostępny wyłącznie dla prenumeratorów
- dostęp do wszystkich treści Dziennika Polskiego,
- codzienne wydanie Dziennika Polskiego,
- artykuły, reportaże, wywiady i multimedia,
- co tydzień nowy numer Ekstra Magazynu.