Mieszkańcy centrum świata

Bezkonkurencyjni uczniowie z Myślenic

- Nauczmy naszych wychowanków - obywateli świata - wierności małej ojczyźnie, której zawdzięczają duchową osobowość i kulturową tożsamość - tak zdefiniowały swój cel nauczycielki Szkoły Podstawowej nr 2 w Myślenicach, a zarazem autorki programu "Bliższe Ojczyzny - Małopolska".

   I po raz drugi odniosły sukces - pracujący pod ich okiem uczniowie Szkoły Podstawowej nr 2 w Myślenicach po roku znów nie mieli sobie równych w gminnym, powiatowym, a wreszcie wojewódzkim etapie konkursu "Bliższe Ojczyzny".
   Mottem dla Elżbiety Jakubiak-Święch, nauczycielki historii, i Alicji Możdżeń, nauczycielki plastyki, stała się wypowiedź prof. Leszka Kołakowskiego, od lat mieszkającego poza granicami Polski, który definiując małą ojczyznę, mówi, że to przestrzeń niewielka, w której się obracamy (...) - to centrum świata.
   - Chcemy, by uczniowie zrozumieli, czym jest mała ojczyzna i dlaczego należy znać i chronić jej bogactwo kulturowe. Jesteśmy przekonane, że gdy poznają sumę dokonań przodków - historię, gwarę, architekturę, rzemiosło codzienne i artystyczne, ich system wartości moralnych, pokochają to gniazdo i zechcą do niego wracać z najdalszych stron świata - mówią organizatorki.
   Przygotowując się do rywalizacji, uczniowie brali udział w realizowanych wespół z Muzeum Regionalnym "Dom Grecki" i Domem Parafialnym w Myślenicach, warsztatach rzemiosła artystycznego, a także wielu konkursach o tematyce regionalnej, w których, niejako po drodze, również odnosili spektakularne sukcesy. Starsi uczniowie uczestniczyli w lekcjach muzealnych prowadzonych w Krakowie i Zubrzycy Górnej. Najlepszym - jak oceniają opiekunki zajęć - sposobem na poznanie kultury ludowej, jej obyczajów, obrzędów, gwary i pieśni, jest czynne uczestnictwo w niej. Okazją do tego było m.in. przygotowanie pokazu kultywowanego w sąsiednim Rudniku obrzędu oczepin. Przy okazji przygotowań powstała cała dokumentacja tychże warsztatów i wycieczek, a tworzona od kilkudziesięciu lat w szkole izba historii i tradycji, gromadząca pamiątki z przeszłości, na wniosek marszałka województwa małopolskiego znalazła się na liście obiektów wartych zwiedzenia rekomendowanej przez krakowskie Muzeum Etnograficzne. KAR