Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkania zamiast kampusu ASP

Małgorzata Mrowiec
Małgorzata Mrowiec
Fort Bronowice i jego otoczenie.  Obszar 1 - zadrzewiona działka z fortem oraz przyległy teren zielony. Obszar 2 - to tu Agencja Mienia Wojskowego planuje budowę mieszkań dla żołnierzy
Fort Bronowice i jego otoczenie. Obszar 1 - zadrzewiona działka z fortem oraz przyległy teren zielony. Obszar 2 - to tu Agencja Mienia Wojskowego planuje budowę mieszkań dla żołnierzy fot. ©2016 google
Inwestycje. Agencja Mienia Wojskowego zmieniła koncepcję zagospodarowania swojego terenu w Bronowicach. Mieszkańcy są zaskoczeni

Przy ulicy Rydla, w otoczeniu zabytkowego fortu Agencja Mienia Wojskowego planuje wzniesienie mieszkań dla żołnierzy i ich rodzin. To oznacza nagły zwrot akcji: od dłuższego czasu wiadomo, że tereny od wojska chce tu pozyskać Akademia Sztuk Pięknych i stworzyć uczelniany kampus. Najnowsza koncepcja AMW przekreśla te plany.

Wstępnie dowiadujemy się - bo koncepcja AMW nie jest jeszcze sprecyzowana - że powstałoby cztery lub pięć budynków, prawdopodobnie 4-kondygnacyjnych. Wszystkie w miejscu istniejących zabudowań magazynowych, biurowych i garaży (na zdjęciu - zaznaczony obszar 2), na ok. 3 hektarach terenu. Plany inwestycyjne nie obejmują działki z fortem i przyległego terenu zielonego (obszar 1) - te 3,7 ha AMW wystawiła na sprzedaż, szuka kupca.

Skąd nowa koncepcja? - AMW po połączeniu pod koniec zeszłego roku z Wojskową Agencją Mieszkaniową otrzymała nowe zadania. Teraz musimy się zająć również budowaniem lub pozyskiwaniem mieszkań dla żołnierzy i ich rodzin - mówi Małgorzata Weber, rzecznik prasowy AMW.

Podkreśla, że agencja nie zabuduje przyfortecznego terenu zielonego, o którego utrzymanie i dostępność boje toczyli mieszkańcy Bronowic. - Jego zagospodarowanie przez przyszłego inwestora będzie się odbywać ściśle pod nadzorem służb konserwatorskich. Z kolei nasza inwestycja nie odetnie dostępu do tego terenu - zapewnia przedstawicielka AMW.

Agencja nie prowadzi obecnie negocjacji z ASP. Małgorzata Weber informuje, że w zeszłym roku trwały wstępne rozmowy AMW z władzami ASP odnośnie zamiany części gruntów w zamian za budynek należący do uczelni - kamienicę przy ul. Lea, wraz z dopłatą. Zabrakło sprecyzowania możliwości finansowych ASP. - Nasze budynki wielorodzinne będą w mniejszym stopniu uciążliwe dla mieszkańców, komunikacji i sąsiedztwa niż kampus - twierdzi też rzeczniczka AMW.

Jednak jeszcze przecież miesiąc temu uczelnia zdecydowanie zaprzeczała pogłoskom, jakie się pojawiły - jakoby porzuciła zamysł wykupu tego terenu. - Ostatecznie zakres zakupu i zabudowy będzie uzależniony od wysokości pozyskanych funduszy zewnętrznych, o które stara się Akademia - mówiła nam wtedy kanclerz uczelni dr Jolanta Ewartowska. Nabyty teren miał zostać zagospodarowany jako przestrzeń działalności kulturalnej i edukacyjnej umożliwiający rozwój naukowo-artystyczy zarówno studentom ASP, jak i mieszkańcom.

- ASP nie rezygnuje z dotychczasowych zamiarów - zapewniła nas wczoraj kanclerz Jolanta Ewartowska. Jak poinformowała, rozmowy zostały tylko czasowo zawieszone z powodu zmian personalnych w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, do którego ASP wnioskowała o fundusze na realizację budowy kampusu.

Obrót spraw zaskakuje uczelnię, rozczarowuje też mieszkańców Bronowic. Liczyli na to, że dzięki inwestycji ASP zyskają m.in. zadbany i dostępny dla wszystkich zielony teren.

- Mieliśmy wypracowany kompromis, pomysł na zachowanie zieleni i atrakcyjne ogólnodostępne miejsce. Zgodziliśmy sie na kampus po zapoznaniu się z projektem - komentuje Monika Dębowska z inicjatywy Zielone Bronowice. Wylicza, że miały powstać budynki dydaktyczne, pracownie i tylko nieduży dom studencki na terenie nieprzylegającym do fortu. - Przecież zupełnie inaczej wyglądają bloki niż uczelnia! - mówi zawiedziona.

Przewodniczący Dzielnicy VI Bogdan Smok podkreśla, że ASP chciała się włączyć w zagospodarowanie fortu, urządzać tam m.in. wystawy. - To zaskoczenie, że wojsko zmienia wizję. Przecież ma inne tereny, przy ul. Wrocławskiej, i mogłoby je zagospodarować. Szkoda - mówi Bogdan Smok.

[email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowychnarkotyki
Wideo

Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski