Mieszkanie lub dom daleko za miastem

W tym numerze "Przeglądu Nieruchomości” sporo miejsca poświęcamy zmianom, jakie następują w Polsce w przestrzeni zurbanizowanej. Proces dynamicznego rozwoju metropolii jest dziś jednym ze znaków czasu, innym - wędrówka za miasto, w poszukiwaniu miejsc w których można spokojnie wypocząć i nasycić się obcowaniem z naturą.

Mieszkanie w górach lub nad morzem

Oczywiście to nie jest tylko specyfika polska, lecz tendencja, którą można zauważyć w wielu krajach świata. Na przykład we Włoszech istnieje pojęcie mieszkania wypoczynkowego, które jest często drugim, albo trzecim w rodzinie. Majętni Włosi kupowali najpierw drugie mieszkanie nad morzem, a później kolejne - w górach.

Nie można mieć złudzeń, że takie zjawiska rozpowszechnią się również w naszym kraju wraz ze wzrostem zamożności Polaków. Już dziś niektórzy deweloperzy budujący atrakcyjne obiekty na wybrzeżu lub w górach oferują mieszkania i domy, które można wykorzystać samemu np. do wypoczynku wakacyjnego lub wynajmować zainteresowanym na czas urlopu.

Dla niektórych budowniczych domów inspiracją są inwestycje powstające w rozwiniętych krajach Zachodu. Wielu sięga do rozwiązań w postaci aparthoteli i condohoteli (z rozbudowaną częścią hotelową), których oferta adresowana jest do osób nie dysponujących środkami pozwalającymi na zakup dużej nieruchomości.

Aparthotele są zazwyczaj budowane przez deweloperów, którzy sprzedają poszczególne lokale inwestorom, te zaś są wynajmowane osobom zainteresowanym wypoczynkiem. Lokal w aparthotelu może być źródłem godziwego zysku. Takie obiekty oferowane są dziś w Trójmieście, na Mazurach, a nawet w Warszawie czy w Karpatach.

Jednym z takich obiektów jest Aparthotel Number One w Gdańsku, powstający na malowniczej Wyspie Spichrzów z apartamentami o powierzchni od 22 do 42 mkw. (lokal o pow. 26 mkw. kosztuje ok. 322 tys. zł). Inwestor w tym przypadku gwarantuje stopę zwrotu z inwestycji na poziomie 8,7 proc. rocznie. Krakowska Grupa Nokturn z kolei oferowała apartamenty nad jeziorem Rożnowskim w Lemon Resort Spa, gwarantując miesięczny dochód z takiej inwestycji w wysokości 1800 złotych.

A może całoroczny dom...

Wiele osób, którym we znaki dało się życie w dużym mieście, interesuje się ofertami domów i mieszkań w atrakcyjnych miejscowościach położonych nieopodal metropolii. Często wolą one mieszkać na przykład w bliskim sąsiedztwie Krakowa, Nowego Sącza czy Tarnowa niż w tłocznym miejskim centrum.

Atutem takich inwestycji jest cena, konkurencyjna w stosunku do tej za jaką musielibyśmy kupić mieszkanie choćby w Krakowie. Przykładem może być kompleks segmentów Nowe Zarabie w Myślenicach, gdzie lokal mieszkalny w zabudowie bliźniaczej o powierzchni ok. 100 mkw. kupimy już w cenie od 349 tys. złotych.