Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkanka powiatu myślenickiego straciła pieniądze. Oszust podał się za pracownika banku

Katarzyna Hołuj
Katarzyna Hołuj
Policjanci radzą na co zwrócić uwagę kiedy odbieramy telefon
Policjanci radzą na co zwrócić uwagę kiedy odbieramy telefon Małopolska policja
Najczęściej ofiarami oszustw „na wnuczka”, „na policjanta”, pracownika banku czy innej instytucji padają najczęściej seniorzy. Od każdej reguły są jednak wyjątki, czego potwierdzeniem jest przypadek 36-latki z powiatu myślenickiego. Kobieta straciła 50 000 zł, bo uwierzyła, że doszło do włamania na jej konto. Oszust zadzwonił do niej w piątek (27 stycznia) i przedstawił się jako pracownik popularnego banku.

Numer telefonu, z którego dzwonił wyglądał na oficjalny numer banku, który można potwierdzić na stronie internetowej.

Oszust przekonał kobietę, że jej udział jest niezbędny w akcji zatrzymania sprawców włamań na konta bankowe, w tym także na jej konto.
Namówił ją, aby zaciągnęła pożyczkę w swoim banku na kwotę 50 000 złotych, podając przy tym nieprawdziwe dane dotyczące zarobków i rodziny, po czym wypłaciła pieniądze ze swojego konta.
Oszust był na tyle perfidny, że „ostrzegł” swoją ofiarę, iż pracownik banku może działać w zmowie z przestępcami i nakłonił ją do niepodawania prawdziwego powodu wypłaty pieniędzy.

Przelała pieniądze oszustom

Wybrane z konta pieniądze ofiara wpłaciła na podane przez oszusta konto, we wpłatomacie innego banku, który miał posiadać „odpowiednią licencję”. Z tego tytułu po wpłacie pokrzywdzona namówiona została do podania kodu BLIK. Rozmówca zapewnił, że kod ten będzie potwierdzeniem wpłaty i jednocześnie podstawą odebrania „zabezpieczonej” gotówki po zakończonej "akcji" – podaje policja.

Kobieta postąpiła zgodnie z tą instrukcją i straciła 50 000 złotych, które w transzach przelała oszustom za pośrednictwem wpłatomatu.

Kobieta złożyła na policji zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa oszustwa na jej szkodę. Policjanci prowadzą czynności mające na celu wyjaśnienie sprawy oraz ustalenie i zatrzymanie sprawcy.

Na co uważać, aby nie dać się oszukać

Policja apeluje, aby o wszelkich próbach wyłudzenia pieniędzy należy natychmiast poinformować ją dzwoniąc pod numer alarmowy 112.
Radzi zachować daleko posuniętą ostrożność i przestrzega, że przestępcy doskonale znają aplikację mobilną i stronę internetową banku i udzielają merytorycznych odpowiedzi na wszystkie zadawane pytania, a wręcz przewidują kolejne kroki, jakie należy zrobić. Wiarygodności dodaje fakt, że w telefonie często słychać rozmowy innych konsultantów na tematy bankowe. Dzwoniący mówią płynnie w języku polskim, ale często ze wschodnim akcentem.
I przypomina:

  • pracownicy banku nigdy nie proszą o podanie loginu i hasła do konta, a tym bardziej kodu autoryzacyjnego SMS lub BLIK;
  • nie polecają też instalowania aplikacji, z której mogą wykonywać ruchy na koncie klienta;
  • wykonując JAKIEKOLWIEK operacje finansowe, wykonuj je w placówce bankowej albo z własnej inicjatywy! NIGDY ZA NAMOWĄ osób kontaktujących się telefonicznie!

Nowe narzędzie do walki z cyberprzestępczością od CERT Polska

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski