Mija 48 lat od wprowadzenia tramwajów 105N "Akwarium". To kawał historii Krakowa

Pod koniec stycznia 1975 roku do naszego miasta trafiły pierwsze cztery wagony typu 105N wyprodukowane w chorzowskim Konstalu. Była to ogromna zmiana w jakości transportu w Krakowie. Nowoczesna jak na owe czasy konstrukcja. Począwszy od nowoczesnej aparatury, w której po raz pierwszy w Krakowie był zastosowany rozrusznik (nie jak w poprzednich wagonach typu N czy 102Na, gdzie napęd był stycznikowy), a skończywszy na nowoczesnym przeszklonym designu.

Zaraz po dotarciu do Krakowa nowe wagony tramwaje trafiły do zajezdni Nowa Huta i rozpoczęto szkolenia mechaników oraz motorniczych. 1 marca 1975 roku wyjechały na linie nr 1 łączącą wówczas Salwator z Bieńczycami - dziś to Rondo Hipokratesa.

Spośród 980 wyprodukowanych wagonów serii 105N do krakowskiej zajezdni Nowa Huta trafiły 163 egzemplarze. Oznaczono je kolejno od numeru 266 do 427. Po wielu uwagach krytycznych skierowanych do producenta przez miejskich przewoźników z całej Polski, pierwotny model wagonu 105N został zmodyfikowany. Pierwsze odmienione wagony o nazwie 105Na dostarczono do Krakowa już w 1979 roku. Ich dostawy trwały przez całe lata osiemdziesiąte. Ostatnie osiem egzemplarzy zakupiono jesienią 1992 roku. Łącznie MPK w Krakowie zakupiło 316 sztuk wersji 105Na. Wagony pierwszej serii w Krakowie poddano remontom generalnym, w czasie których upodobniono je elektrycznie i mechanicznie do wagonów serii 105Na nadając im, dla odróżnienia, oznaczenie 105NG oraz numery z przedziału zaczynającego się na cyfrę 6.

Początkowo wszystkie wagony z Konstalu kierowane były wyłącznie do zajezdni Nowa Huta, obsługującej przewozy do kombinatu metalurgicznego, położonego we wschodniej części miasta. Dopiero w 1980 roku zajezdnia Podgórze otrzymała dwa pierwsze wagony 105N. Przychodzące z Chorzowa w latach osiemdziesiątych wozy typu 105Na trafiły w większości do podgórskiej zajezdni.

W 1979 roku dzięki zmianie w układzie sterowania, możliwe stało się połączenie większej liczby wozów (dotyczyło to też w późniejszym okresie wagonów 105NG). Najprawdopodobniej 24 listopada 1979 roku na najbardziej obciążoną linię nr 16 zostały skierowane pociągi trójwagonowe. W 1983 roku trzywagonowe składy pojawiły się także na czwórce, a w dalszych latach na kolejnych liniach.

Rocznica wojny na Ukrainie. Jak poradził sobie polski rynek pracy