Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mila w Lechii jak swój

(ŁM)
Opinie. W starciu z Wisłą Sebastian Mila znów, po 14 latach przerwy, założył koszulkę Lechii. - Jestem szczęśliwy - nie ukrywał reprezentant Polski.

Pochodzący z Koszalina Mila do Gdańska trafił jako nastolatek (uczył się w miejscowej SMS), a ostatnio niemal siedem lat występował w Śląsku Wrocław. Fani Lechii kilka razy głośno skandowali jego nazwisko.

- Nie mogłem sobie wyobrazić lepszego przywitania. Jestem traktowany jak swój. To dla mnie niezmiernie miłe, a przede wszystkim motywujące. Takie wsparcie dodaje mi dużo energii - mówił.

Lechia wygrała zasłużenie, a Mila o mało nie trafił z rzutu wolnego. - Piłka leciała do bramki i wydawało się, że wpadnie, ale potem minimalnie wyszła poza - opowiadał. - Jako drużyna zagraliśmy bardzo dobrze i od samego początku mieliśmy kontrolę.

Wisła nie zdominowała nas ani przez chwilę, aczkolwiek to mocny przeciwnik i musieliśmy być skoncentrowani przez 90 minut.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski