Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Miłe dotkliwości 47-letniości

Redakcja
Płyta Raz Dwa Trzy, nakładem 4everMusic, ma swą premierę dziś, a 25 kwietnia zespół wystąpi w Krakowie w Auditorium Maximum UJ Fot. Andrzej Świetlik
Płyta Raz Dwa Trzy, nakładem 4everMusic, ma swą premierę dziś, a 25 kwietnia zespół wystąpi w Krakowie w Auditorium Maximum UJ Fot. Andrzej Świetlik
Płyta "SkąDokąd" ukazuje się w czasie jubileuszu Raz Dwa Trzy; wszak w 1990 roku wygraliście Studencki Festiwal Piosenki.

Płyta Raz Dwa Trzy, nakładem 4everMusic, ma swą premierę dziś, a 25 kwietnia zespół wystąpi w Krakowie w Auditorium Maximum UJ Fot. Andrzej Świetlik

ROZMOWA. ADAM NOWAK o najnowszej płycie Raz Dwa Trzy "SkąDokąd"

- A "31 lutego" owego roku zespół powstał. Rzeczywiście, mija nam 20 lat, ale na płycie nie ma żadnych jubileuszowych akcentów.

Zapowiadałeś tę płytę przez parę lat...

- Trzykrotnie. To prawda.

Czemu to tyle trwało?

- Graliśmy masę koncertów. Potem ukazała się płyta z piosenkami Wojciecha Młynarskiego, zatem chcieliśmy trochę odczekać, by nie deptać sobie po piętach, a gdy już mieliśmy te piosenki i graliśmy je podczas prób, pojawiły się wątpliwości, zatem pracowaliśmy nadal, odsuwając termin wejścia do studia... Aż naszedł moment, kiedy uznaliśmy, że mimo wątpliwości wchodzimy i nagrywamy.

Bo im więcej płyt się nagrało, tym trudniej wydaje się kolejną? Bo ciąży tradycja?

- Nie patrzę w tych kategoriach, to bardziej kwestia szukania języka i takiego sposobu grania i śpiewania, któryby wynikał z rozwoju. Jeżeli tego nie czuję, nie nagrywam. Taka postawa sprawia, że im dalej w las, tym mówi się szczerzej.

Poprzednia premierowa płyta z 2003 roku "Trudno nie wierzyć w nic" wyznaczyła niezwykle wysoko pułap waszych możliwości.

- Była wynikiem szeregu działań i lat dochodzenia do takiego sposobu wypowiadania się. I tak samo było teraz. Nie należę do artystów specjalnie płodnych, piszących codziennie kilka piosenek. Nie przychodzi mi to z lekkością, lubię natomiast, by efekt był lekki. A to wymaga sporo pracy. Chcąc mówić o ważnych sprawach prostym słowem, trzeba tego słowa poszukać, by nie brzmiało fałszywie.

Kiedyś pisałeś w całości piosenki Raz Dwa Trzy, teraz coraz bardziej oddajesz muzykę kolegom z zespołu.

- To koledzy nabrali odwagi w ujawnianiu swych kompozycji. Będąc uczciwym jako ktoś, kto odpowiada za brzmienie zespołu, nie mogę nie korzystać z pomysłów lepszych od moich.

Rozmawialiśmy wiele lat temu, przywołałem Twój tekst "Marzenia przetrwają/ w pieśniach z gitarą (...) marzenia podobne /bezbronne i dobre", a Ty przyznając, że bardzo lubisz tę piosenkę, dodałeś "ale do końca nie rozszyfrowałem tych słów, choć sam je napisałem". Przywołuję tę rozmowę, bo słuchając najnowszej płyty miałem wrażenie, że nadto gęste napisałeś teksty.

- To pewne ryzyko, które podjąłem, ale cóż - nie umiem inaczej formułować myśli niż właśnie tak metaforycznie i gęsto. Taka przypadłość. Natomiast mniej więcej wiem już, o co szło mi w piosence "Przetrwają".

Czy w przypadku tych ostatnich tekstów jest podobnie?

- Tak, jestem "przygotowany", by się z nich tłumaczyć. Kiedyś pisałem intuicyjnie, teraz, mając 47 lat, czuję się znacznie pewniej, wiem, co chcę wyrazić. I świadomie daję słuchaczowi różne możliwości interpretacji, ukazuję na wielu poziomach wątpliwości. Sam wszak borykam się z własną pewnością, a jednocześnie z wątpliwościami - czy aby nie jest ich za dużo. I czy pewność, którą w konkretnym momencie posiadam, jest tej najwyższej kategorii.
Tytuł "SkąDokąd" - tak pisany - tworzy pole jakże niejednoznaczne.

- Jest w nim przeszłość, teraźniejszość i przyszłość, ale i chęć opowiedzenia, że najważniejsze, oprócz tzw. życia w zaświatach, jest to, co się dzieje tu i teraz. I że nasze tu i teraz wcale nie musi być wesołe, uśmiechnięte i pełne energii, a wręcz momentami trudne do zaakceptowania przez każdego z nas.

Coraz mniej w Twoich tekstach elementu zabawy, więcej - egzystencjalnej zadumy, zafrasowania światem.

- Faktycznie, bardziej jestem nakierowany na pisanie piosenek, których się słucha, a nie takich, jak w przeszłości, które służą zabawie. A kiedyś dawaliśmy mocne rockowe występy. Zmieniło się to przy okazji prezentowania piosenek Wojciecha Młynarskiego, kiedy okazało się, że przeżywamy wraz z publicznością jakieś chwile prawdziwe. I to jest mi teraz bliższe. Nie marzę, by jako 50-latek biegać po scenie. Mówiąc w skrócie - odczuwam miłe dotkliwości 47-letniości...

Są też w nowych piosenkach elementy niezmienne. Jest Bóg, choć bodaj słowo to nie pada.

- Jest obecny jako oś i jako odnośnik począwszy od piosenki ze słowami "Jak było na początku", mówiącej o tym, że człowiek musi ponieść konsekwencje własnego wyboru, po "Jego wzrok, Jego gest, Jego imię", w której usiłowałem przypomnieć o fałszywym obrazie Boga oglądanego przez pryzmat Jego mocy, bo przecież On na co dzień zajmuje się kochaniem człowieka, nie karaniem.

Jest też Twoja piosenka "Oto papieros w dłoni", a kiedyś śpiewałeś "nie pal, nie pal..."

- (śmiech) Pewnie kardiolodzy będą na mnie źli, ale taką mam przypadłość, staram się natomiast nie truć innych... Cóż, w tematyce egzystencjalnej papieros jest nieodzowny.

To Cię mocno tłumaczy. I są policjanci, tyle że na poprzednich płytach te instrumentalne utwory miały tytuły np. "Policjanci w Sztokholmie gonią się po sexshopie", "Policjanci w Warszawie...mhm", "Policjanci w Moskwie szukają portweinu", "Policjanci w Chicago niszczą stare gazety", a teraz zamyka album "Kolejny utwór instrumentalny »Policjanci«".

- "SkąDokąd" jest czymś nieokreślonym, zatem i tego utworu nie nazwaliśmy. Poza tym trudno było nadawać mu jakiś zabawowy tytuł, skoro piosenki mówią o czymś istotnym i poważnym.

Jedna z tych piosenek "Dalej niż sięga myśl" już znakomicie sobie radzi na liście Przebojów Trójki.

- To pokazuje, że warto podążać w innym kierunku niż piosenka lekka, łatwa i przyjemna, że wbrew pozorom nie brakuje odbiorców takiego repertuaru.

Rozmawiał WACŁAW KRUPIŃSKI

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski