Finał PP w Podokręgu Olkusz
MKS: K. Kasprzyk - Niedbała (46 Rolka), Dąbek, Klimek, Mrozek - Wolak, Stojewski, Ziarnik, Jędrzejczyk (46 Kopiec) - Szabat, Mencel (46 Smoleń).
Fablok: Gielarowski - Klinkosz, Oczkowski, Szafran, Broniek - Jazowski, Kijak, Pokojski (80 Żmuda), Antonik - M. Kania, Sęk.
Spotkanie w Okleśnej zaczęło się po myśli Fabloku, który w 10 min objął prowadzenie. Po centrze Jazowskiego ładnym strzałem z półobrotu popisał się Sęk, posyłając piłkę tuż przy słupku. Tuż przed przerwą świetną okazję zaprzepaścił Antonik, który fatalnie chybił z 6 metrów. Rywale najgroźniejszą sytuację stworzyli sobie w 20 min, gdy po główce Klimka bramkarz Fabloku uchronił swój zespół przed utratą gola.
Po przerwie bliski podwyższenia wyniku był Sęk, który zdecydował się na uderzenie w krótki róg, chociaż lepiej by zrobił, gdyby podał do stojących bez opieki partnerów. Za chwilę zobaczyliśmy kopię tej akcji po drugiej stronie boiska, z tym że Smoleń przymierzył lepiej i trzebinianie cieszyli się z wyrównania. Chwilę później znów mieli powody do radości, gdy Kopiec z 3 metrów skierował piłkę do siatki. Na nic zdały się protesty chrzanowian, twierdzących, że był on na spalonym.
Zwycięska drużyna otrzymała puchar, który wręczył jej prezes Podokręgu Olkusz Józef Cichoń. (BK)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?