Miliard w Krakowie

Ponad dwadzieścia tysięcy osób bez dostępu do sieci wodociągowej, tylko część ścieków (niewiele ponad 20 procent) oczyszczana mechanicznie i biologicznie, kurczące się miejsce składowania odpadów, przestarzała infrastruktura podziemna, katastrofalny stan dróg. Jeśli do tego dodać, że wskaźnik skumulowanego zadłużenia zbliża się do 60 procent, uzyskamy obraz trudności, z jakimi przyszło się borykać samorządowi. To rzecz jasna, bardzo selektywny i subiektywny opis sytuacji zastanej w 2002 roku w Krakowie. Zakres tych zjawisk zależy od wielkości miasta czy regionu, jego sytuacji gospodarczej i aktywności lokalnych władz. W wielu miejscach, np. w Krakowie, ten obraz bardzo dynamicznie zmienia się na lepsze. Jednak potrzeby nadal są ogromne.
Co robi Kraków, by stać się miejscem bardziej przyjaznym dla mieszkańców, turystów i inwestorów? Inwestuje w siebie. Nie mogąc finansować kolejnych inwestycji poprzez budżet miejski, skrępowany wspomnianym wyżej wskaźnikiem 60 procent, sięgnięto po środki zewnętrzne z funduszy krajowych i europejskich. Jednak także one w większości przypadków wymagają wkładu własnego i stosownych zabezpieczeń. I na to znalazło się rozwiązanie. Kraków ma bardzo stabilne spółki komunalne, które mogą sięgać po środki zewnętrzne i inwestować je w realizację przedsięwzięć dla mieszkańców, a tzw. wkład własny pokrywać samodzielnie, nie angażując budżetu Krakowa. Jak się okazało - to był strzał w dziesiątkę!
Wartość projektów, które są dofinansowane ze środków UE, znacznie przekroczyła miliard złotych. Realizacja tych przedsięwzięć znacząco przyczynia się do likwidacji zapóźnień cywilizacyjnych, które tak bardzo ograniczają możliwości rozwojowe społeczeństw. Kraków stał się jednym z najatrakcyjniejszych miast Europy i pozycję tę będzie z roku na rok umacniał.
Najkosztowniejsze i najmocniej dofinansowywane przez UE przedsięwzięcia dotyczą gospodarki komunalnej i ochrony środowiska. Jest wśród nich rozbudowa i modernizacja oczyszczalni ścieków Płaszów II, prowadzona przez MPWiK SA, kosztująca wraz projektami uzupełniającymi aż 343 miliony złotych. Jest też, przygotowany przez MPWiK SA, wart 145 milionów złotych, projekt modernizacji krakowskiej sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. Realizacja tych projektów w połączeniu z programem "Woda dla wszystkich" na wiele lat rozwiąże problemy mieszkańców Krakowa, borykających się dziś z brakiem dostępu do jednej z sieci i obawiających się awarii.
Tych, którym na sercu leży jakość krakowskiego powietrza, na pewno ucieszy wiadomość, że MPEC SA uzyskało zgodę Brukseli na dofinansowanie projektu prowadzącego do poprawy jakości powietrza właśnie. Projekt opiewa na niebagatelną kwotę 302 milionów złotych i poza efektem ekologicznym, pozwoli też na uczynienie krakowskiej sieci ciepłowniczej bardziej niezawodną i nowoczesną.
A co zrobimy z odpadami, których wciąż przybywa? Przede wszystkim posegregujemy je jak najdokładniej, odzyskamy, co tylko się da i jedynie nieprzydatne odpady trafią na wysypisko. Docelowo, ostatnim etapem, ma być spalenie takich odpadów. Segregowanie, odzyskiwanie, a na końcu spalenie to proces, który uratuje nas przed katastrofą, jaką byłoby wypełnienie Baryczy do końca. Może nie każdy o tym wie, ale takie zagrożenie wisiało nad nami jeszcze w 2005 roku! Dziś, kiedy wspólnie z MPO Sp. z o.o. oddaliśmy do użytku kolejny etap składowiska, uruchomiliśmy kompostownię i sortownię, a lada dzień ruszy wielka kampania promująca segregację odpadów, nie musimy się już zasypania przez śmieci obawiać. Pod warunkiem, że będziemy je segregować, odzyskiwać i utylizować tak, aby minimalna ich ilość trafiała na wysypisko.
Nie zapominamy też, że rozwój przyjaznego Krakowa idzie w parze z rozwojem przyjaznego dla środowiska i mieszkańców systemu transportowego. Ilość zmian, które są przeprowadzane, jest ogromna. Aby Kraków był miastem przyjaznym transportowo, nie wystarczą zakupy tramwajów, autobusów oraz remonty istniejących i budowy nowych dróg. Trzeba zmienić sposób myślenia i zarządzania systemem. Dlatego właśnie wspólnie z MPK SA przygotowaliśmy projekt "Zintegrowany transport publiczny w aglomeracji krakowskiej", którego pierwszy etap już zyskał akceptację UE. Jego wartość to 209 milionów złotych. Pieniądze te wydajemy już na modernizację linii tramwajowych i autobusowych oraz zakup taboru. Wszystko po to, aby podróże krakowską komunikacją publiczną były coraz wygodniejsze oraz bezpieczniejsze i stawały się w ten sposób dobrą alternatywą dla transportu indywidualnego.

To tylko kilka przykładów najbardziej spektakularnych przedsięwzięć. Kraków cały czas pracuje nad pozyskaniem kolejnych dotacji, projekty są dopracowywane, składane i prowadzone indywidualnie w każdej instytucji. Liczymy, że właśnie w ten sposób uda się potwierdzić dofinansowanie modernizacji ulicy Wielickiej i przebudowy ronda Ofiar Katynia. Wartość tych dwóch projektów to odpowiednio 74,5 miliona złotych i 110 milionów złotych. Przygotowywane są już projekty, na których finansowanie liczymy w latach 2007-2013, w ramach nowego budżetu Unii.
Każda złotówka, każde euro zainwestowane w Kraków, zwraca się z nawiązką w zadowoleniu mieszkańców, w zwiększającej się liczbie przybywających turystów, w rosnącym zainteresowaniu inwestorów. Dzięki temu Kraków staje się coraz bardziej przyjazny, a nam wszystkim żyje się w nim po prostu lepiej.
Jacek Majchrowski
Prezydent Miasta Krakowa