Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Milionowe straty po pożarze w Wieliczce. Rodzina straciła dorobek życia. Ruszyła zbiórka na rzecz pogorzelców

Jolanta Białek
Jolanta Białek
Ogień zniszczył rodzinną firmę, działającą od prawie 30 lat przy ulicy Stromej w Wieliczce. Jej właściciele stracili dorobek życia. Uruchomiono już zbiórkę funduszy na rzecz pogorzelców
Ogień zniszczył rodzinną firmę, działającą od prawie 30 lat przy ulicy Stromej w Wieliczce. Jej właściciele stracili dorobek życia. Uruchomiono już zbiórkę funduszy na rzecz pogorzelców zdjęcia: OSP Wieliczka, Patrol998-Małopolska, OSP Chorągwica
Ogień, który pojawił się w środę 28 grudnia ok. godz. 16.30 w siedzibie rodzinnej firmy RUKARBUD przy ulicy Stromej w Wieliczce, zniszczył wszystko. Spłonęły hale, gdzie produkowano rury szalunkowe oraz magazynowano papier. Zniszczone zostały materiały i maszyny do prowadzenia działalności o wartości milionów złotych, a także samochody i inne prywatne rzeczy rodziny. Strażacy wciąż prowadzą działania na miejscu pożaru. Uruchomiono także zrzutkę na rzecz poszkodowanej rodziny, która w jednej chwili straciła dorobek życia.

Z szacowaniem szkód trzeba zaczekać na zakończenie działań na miejscu tragedii, ale wiadomo już, że straty sięgają milionów złotych. Pod wypływem wysokiej temperatury konstrukcja magazynu i hali produkcyjnej zdeformowała się, a następnie zawaliła. Nie było na szans na ocalenie niczego, co znajdowało się w ogarniętych ogniem pomieszczeniach.

Rodzinna wielicka firma RUKARBUD, znana także ze wspierania osób potrzebujących, działała od 29 lat. Jej właściciele stracili w pożarze dorobek życia. Ich rodzina założyła zrzutkę, by wesprzeć pogorzelców.

„W halach znajdowały się materiały i maszyny do prowadzenia działalności o wartości kilku milionów złotych. Ponadto samochody (a także traktory i wózki widłowe – red.) i inne prywatne rzeczy całej rodziny, a także zgromadzone zasoby, którymi - gdyby nadeszły trudne czasy - ciocia Lucyna obdzieliłaby setki potrzebujących. Bo od zawsze, w cichości serca, pomagała wszystkim dookoła. Zawsze, gdzie ktoś potrzebował jakiejkolwiek pomocy to Ona już tam była i dzieliła się tym co miała. Teraz to Ona potrzebuje naszej pomocy. (…) Pragniemy wesprzeć Ciocię Lucynę Olchawską i Jej najbliższych w tej nierównej walce z żywiołem, który zabrał wszystko... Straty są tak ogromne, że nie sposób je zliczyć - sięgają dziesiątek milionów złotych. To co możemy dla Niej zrobić to odwdzięczyć się za Jej dobro, za to, że sama dzieliła się wszystkim co miała z tymi, którzy nie mieli nic” - piszą organizatorzy zbiórki (link: https://zrzutka.pl/r4u5xc?).

A dalej: „Trudno jest nawet oszacować kwotę zrzutki, bo każda będzie zbyt mała, żeby pokryć jakiekolwiek straty, zapewnić byt rodzinie i pracownikom firmy. Niech zatem ta zrzutka będzie stanowiła motywację do walki, niech da nadzieję na nowy- lepszy start, niech doda otuchy, by stawić czoła tej tragedii”.

Strażacy pracują na miejscu pożaru przy ul. Stromej nieprzerwanie od środy po południu. Jak powiedział nam asp. Mirosław Fiust z Komendy Powiatowej PSP w Wieliczce – obecne działania, m.in. związane z likwidacją potencjalnych zarzewi ognia (wciąż tlących się stert papieru) oraz rozbiórką pozostałości budynków, potrwają prawdopodobnie cały czwartek.

- Działania są bardzo trudne. Ponieważ hala uległa zawaleniu nie ma możliwości, by wjechały tam koparki czy inny sprzęt, więc część prac strażacy muszą prowadzić bez pomocy maszyn. Pomaga nam natomiast sprzęt – zapewnione dzięki staraniom gminy Wieliczka - który pracuje na zewnątrz hali - powiedział nam Mirosław Fiust.

Obecnie na miejscu zdarzenia pracuje ok. 30 strażaków, natomiast w kulminacyjnym momencie pożaru walczyło z ogniem ok. 80 strażaków (23 zastępy) z Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej PSP w Wieliczce oraz z jednostek OSP z gminy Wieliczka i powiatu wielickiego. Akcja ratownicza była prowadzona dwutorowo: gaszono pożar oraz broniono przed ogniem – na szczęście z powodzeniem – dom i zabudowania gospodarcze właścicieli firmy, znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie płonących obiektów.

Sytuacja na rynku pracy w 2023 roku

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski