Miłość jest dla Ani Dąbrowskiej niewyczerpanym źródłem inspiracji. Popularna piosenkarka zaśpiewa 4 marca w kinie Kijów

Paweł Gzyl
Paweł Gzyl
Dzisiaj w piosenkach Ani Dąbrowskiej jest znacznie więcej optymizmu niż kiedyś
Dzisiaj w piosenkach Ani Dąbrowskiej jest znacznie więcej optymizmu niż kiedyś Materiały prasowe
Jej płyty sprzedały się w ponad półmilionowym nakładzie. Ma na swoim koncie kilka przebojów, które nucą już dwa pokolenia. Na żywo Ania Dąbrowska wykona je w piątek 4 marca w krakowskim kinie Kijów.

FLESZ - Grzegorz Kuczyński o sytuacji na Ukrainie i przyszłości NATO

Poznaliśmy ją, kiedy w 2002 roku wystąpiła w pierwszej edycji „Idola”. Studiowała wtedy zaocznie psychologię – i zobaczyła w Warszawie plakaty informujące o castingu do talent–show. Postanowiła spróbować i choć zajęła ostatecznie ósme miejsce, to ona została zauważona i już rok później opublikowała debiutancki album „Samotność po zmierzchu”, który objawił ją jako wokalistkę specjalizującą się w nastrojowych piosenkach o miłości, utrzymanych w melancholijnym tonie.

– Miłość to najważniejszy temat dla każdego człowieka. Nic tak nie angażuje emocjonalnie, jak związek z drugim człowiekiem. Miłość radykalnie zmienia ludzkie życie – może wywoływać euforię i rozpacz, szczęście i depresję. Dlatego tak wielu wykonawców porusza ten temat. Nadal jest on niewyczerpanym źródłem inspiracji – wyjaśnia.

Menedżerem młodej wokalistki został doświadczony w show-biznesowych bojach Paweł Jóźwicki. To on wpadł na pomysł, aby Ania zaprezentował image na chłopczycę w stylu retro. I był to strzał w dziesiątkę: bo żadna piosenkarka w Polsce nie miała wtedy takiego wizerunku.

– W dzieciństwie zawsze uprawiałam jakiś sport, miałam dość atletyczną sylwetkę, niekoniecznie męską, ale do stereotypowej przedstawicielki płci pięknej było mi daleko. Zupełnie mi to nie przeszkadzało, a wręcz lubiłam to w sobie. Wewnętrznie też nie jestem wiotkiej konstrukcji, ale tu już trudniej o typowo męskie cechy – podkreśla.

Wielki sukces płyty „Samotność po zmierzchu” sprawił, że młoda piosenkarka poszła za ciosem. Kolejne jej albumy sprzedawały się jak ciepłe bułeczki. Szczególnym wzięciem cieszył się krążek „Ania Movie”, na którym wokalistka zaśpiewała swe ulubione tematy filmowe.

- Chciałam odpocząć od własnej twórczości, zrobić płytę, na której skupię się tylko na śpiewaniu, a resztę zostawię innym. Album z coverami był idealnym rozwiązaniem. Po chwili zastanowienia i przejrzenia tego, co mam w komputerze, pomysł pojawił się sam - okazało się, że większość z moich ulubionych kawałków to właśnie nagrania z soundtracków - tłumaczy.

Z czasem Ania zapragnęła zerwać z wizerunkiem retro. Efektem tego okazał się jej album „Bawię się świetnie”. Na przekór tytułowi przyniósł on poważne i chmurne piosenki bliskie alternatywnego rocka.

– Nadszedł na to odpowiedni czas. Żeby otworzyć się bardziej, pokazać własne emocje i przemyślenia. Wyrosłam już z pisania o nieszczęśliwej miłości. Tym razem bardziej skupiłam się na swoich przemyśleniach związanych z przemijaniem, tym, co mnie aktualnie dręczy – tłumaczy.

Tak naprawdę dopiero rozstanie z Pawłem Jóźwickim w życiu prywatnym i artystycznym sprawiło, że odmieniła swój image. Stało się to na jej ostatniej płycie - „Dla naiwnych marzycieli”. Nigdy wcześniej nie słyszeliśmy przecież Ani w piosence reggae!

- Zrezygnowałam niemal zupełnie ze stylistyki retro. Zarówno w wyglądzie, jak i w warstwie muzycznej. Pewnie całkowicie od tego nie uda mi się odciąć, bo jest to trend bliski mojej wrażliwości estetycznej. Miałam jednak ochotę na poeksperymentowanie: pójście nieco w innym kierunku muzycznym czy pomieszanie różnych stylów – podkreśla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na Twitterze!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na Twiterze!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

kup teraz

CENEO.PL

Tcl 55P638

5901292518202

1 690,00 zł
Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Miłość jest dla Ani Dąbrowskiej niewyczerpanym źródłem inspiracji. Popularna piosenkarka zaśpiewa 4 marca w kinie Kijów - Gazeta Krakowska

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski
Dodaj ogłoszenie