MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Miłość puszczyka

Redakcja
Kiedy zapowiadane ocieplenie stało się faktem, byłem więcej niż pewien, że puszczyki czym prędzej zaczną gody.

Grzegorz Tabasz: LEŚNY DZIENNIK

Nie myliłem się: późnym wieczorem doleciało mnie rześkie pohukiwanie. Satysfakcja to żadna. Polecam wieczorne spacery: słychać je na skraju miasta, szczególnie, jeśli w okolicy jest park czy kraj lasu. Zawsze tak robią, gdy tylko zima nieco w styczniu odpuści. Tymczasem złowieszcze pohukiwanie ma na celu tylko jedno: sprawdzenie czy w zajmowanym przez puszczyki rewirze nie pojawiła się konkurencja. Jeśli tak, obcy zostanie zlokalizowany i przepędzony. Nawet jeśli sowy przypadkiem łączy pokrewieństwo. Zeszłoroczni troskliwi rodzice dzisiaj potraktują swoje potomstwo jako konkurencję. Cóż, gdy brak jedzenia, kończą się sentymenty. Do pewnego złagodzenia obyczajów może dojść w mysie lata. Co cztery, pięć lat w sprzyjających okolicznościach myszy i nornice mnożą się jak ulęgałki, a wtedy najedzone do syta sowy nie mają ochoty na wzajemne waśnie. Jeśli uwierzyć prognozom pogody i ostra zima wróci w ciągu tygodnia, to zapadnie cisza. Najwyżej do lutego, bo sowy są ptakami, które najwcześniej składają jaja. Dzięki temu będą miały dość czasu, by wychować młode i przygotować je do zimy. Pewnie zapytacie o gniazda. U sów ich nie uświadczycie. Zazwyczaj gołe deski na strychu, skalna półka, a opuszczone ptasie gniazdo czy wielka dziupla w wypróchniałej wierzbie to szczyt doskonałości. Do tego okrutny nieporządek, by nie powiedzieć śmietnik składający się z resztek jedzenia. Kiedyś oglądałem takie miejsce i bardzo się cieszę, że przez wybite okna po strychu hulał wiatr. Inaczej smrodek byłby nie do wytrzymania! Co dziwniejsze, młodym to nie przeszkadza. Jeśli tylko mają co jeść, rosną zdrowo i szybko. Na sam koniec zostawiam najciekawszą i bardzo sympatyczną wiadomość: sowy są przysięgłymi monogamistami. Małżeństwo traktują ze śmiertelną powagą, a nowej, drugiej połowy szukają dopiero po śmierci partnera.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski