- Decyzja o umorzeniu została podjęta, ale sprawa nie jest jeszcze zamknięta. Ciągle trwają operacyjne działania policji w tej sprawie - mówi Piotr Kosmaty, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie.
Policja ustaliła wzrost, kolor oczu i włosów sprawcy. Danych jednak nie ujawnia.
Wiadomo tylko, że śledczy sprawę łączą z próbą zabójstwa właściciela kantoru w Niepołomicach, do której doszło kilka tygodni wcześniej w Targowisku.
W obu przypadkach strzelano z tej samej broni. Właścicielowi niepołomickiego kantoru udało się jednak uciec.
Informację o umorzeniu śledztwa właściciel kantoru przyjął z wielkim rozczarowaniem. Liczył, że uda się ustalić, kto zabił jego pracownika.
Mężczyzna zginął 27 października 2014 r. po południu. Wracał do domu z 37-letnią pracownicą kantoru. Mieszkali na tym samym osiedlu.
Z centrum wyjechali land roverem. Gdy na ul. Legionów Polskich wysiedli z samochodu, do Pawła S. podbiegł mężczyzna z pistoletem. Żądał oddania pieniędzy.
Mimo że pieniądze otrzymał (ok.24 tys. euro i 150 tys. zł), bandyta strzelił z bliska dwukrotnie. Trzecia kula drasnęła kobietę.
Nieprzytomny 41-latek trafił do szpitala. Zmarł na bloku operacyjnym niespełna godzinę po napadzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?