Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minibusy bez przystanków?

SYP
OLKUSZ. Czy kierowcy minibusów będą mogli zatrzymywać się na dwóch największych przystankach przy ulicy Króla Kazimierza Wielkiego?

Czy minibusy będą mogły zatrzymywać się na spornych przystankach przy ulicy Króla Kazimierza Wielkiego? Fot. Jacek Sypień

"Uzgodnienia zasad korzystania z przystanków przy ulicy Króla Kazimierza Wielkiego stały się nieaktualne". Taka jest najważniejsza informacja zawarta w piśmie, jakie skierował powiatowy Zarząd Drogowy do właścicieli minibusów, które jeżdżą po Olkuszu. Dotyczy to dwóch przystanków; przed Bankiem Śląskim oraz "Skarbkiem". W piśmie wyjaśnia się, iż jest to spowodowane zmianami w przepisach, w tym w znowelizowanej ustawie o transporcie drogowym. Gdyby minibusy jeżdżące z centrum Olkusza na osiedla nie mogły zatrzymywać się na tych dwóch przystankach przy ul. Króla Kazimierza Wielkiego musiałyby zmienić trasę i spod Supersamu jeździć na osiedla albo trasą 94, albo ulicą Kościuszki, a potem wiaduktem. Nie mogą jednak zmienić tras, gdyż mają ważne zezwolenia wydane przez władze Olkusza, w których precyzyjnie określono trasy i przystanki, na których mają się zatrzymywać. W tym te na ulicy Króla Kazimierza Wielkiego.

- Uważamy, że zabronienie minibusom korzystania z tych dwóch przystanków jest niezgodne z prawem. Gdyby doszło do tego, że utracimy możliwość zatrzymywania się na tych dwóch przystankach, to staje pod znakiem zapytania organizacja całej komunikacji minibusowej w Olkuszu, a także poza miastem, gdyż zatrzymują się tam także minibusy jeżdżące do ościennych gmin. Gdyby faktycznie uniemożliwiono nam korzystanie z tych przystanków, skierujemy sprawę do Samorządowego Kolegium Odwoławczego - zapowiada Marek Kika, szef olkuskiego oddziału spółki "Transportowiec" zrzeszającej właścicieli minibusów.

- Zmiany przepisów zobligowały nas do wystosowania takiego pisma, ale podkreślam, że nie zamierzamy wyrzucać minibusów z tych przystanków. Wkrótce zostanie zorganizowane spotkanie w starostwie poświecone tej sprawie i liczę, że ten problem uda się szybko rozwiązać - mówi Paweł Pacuń, dyrektor powiatowego Zarządu Drogowego w Olkuszu, który wysłał pisma do właścicieli minibusów.

Przypomnijmy, że w październiku 2009 roku na polecenie Związku Komunalnego Gmin "Komunikacja Międzygminna" w Olkuszu został ustawiony betonowy mur na granicy działki należącej do Związku, zastawiający przejazd minibusom do ich przystanku przy Supersamie, który znajdował się na terenie dzierżawionym od PSS. Od tego czasu toczy się spór, gdyż władze Związku zarzucają właścicielom minibusów bezumowne korzystanie z własności Związku, czyli fragmentu placu przy Supersamie, przez który przejeżdżają.

Trasa Supersam - os. Młodych to najbardziej "tłusty kąsek" wśród lokalnych linii przewozowych. Codziennie jeździ tu prawie 3 tys. osób, w tym około 2 tys. osób przewożą minibusy "Transportowca", a resztę autobusy komunikacji miejskiej organizowanej przez Związek.

(SYP)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski