Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minimum

Krzysztof Kawa
Kawa na ławę. Fakty są takie, że z niezwyciężonymi Niemcami już nie przegrywamy. Co mecz, to remis.

W Gdańsku 2:2, w Hamburgu 0:0. Co nas obchodzi, że sąsiedzkie media określiły ostatnie spotkanie mianem „komicznego”? Co z tego, że w drużynie rywali zadebiutowało 12 nieopierzonych piłkarzy?

No, ale żarty na bok.

Pamiętacie inaugurację mistrzostw świata w Argentynie? Pamiętacie? To posłuchajcie. Zagraliśmy z RFN, a mecz wypadł blado. „Na boisku straszył duch Clausewitza” – ubolewał Jerzy Górzański, poeta i były piłkarz Polonii Warszawa, zestawiając wydarzenia w Buenos Aires z wizją działań wojennych pruskiego generała, który nad atak przedkładał obronę. Narzekaliśmy na zachowawczą grę i strusią taktykę Jacka Gmocha. Ale wiało nudą dlatego, że Niemcy też ustawili przed swoim polem karnym zasieki i bali się wychynąć poza nie nosa. Tak, tak, mistrzowie świata czuli przed nami respekt.

Obejrzenie piętnastu minut wtorkowego meczu w Hamburgu wystarczyło, by stwierdzić, jak nisko upadliśmy. Dzisiaj naszej reprezentacji nie obawia się nawet okazjonalnie skrzyknięta, złożona z nastolatków zbieranina. Zespół Joachima Loewa nie zamierzał ustawiać zasieków. Chciał wygrać i do końca meczu atakował.

Oto jak 0:0 może się różnić od innego 0:0.

Ostatnio TVP przypomniała wywiad, jakiego Kazimierz Deyna udzielił Bohdanowi Tomaszewskiemu przed wyjazdem do Argentyny. „Na jakie miejsce polskiej drużyny możemy liczyć w mistrzostwach świata? – zapytał reporter. „Co najmniej na trzecie” – odparł Deyna. „Minimum trzecie?” – upewnił się red. Tomaszewski. „Tak, minimum” – potwierdził lider biało-czerwonych.

Po 36 latach możemy przeprowadzić podobny wywiad z Robertem Lewandowskim. „Na jakie miejsce możemy liczyć w grupie kwalifikacyjnej do mistrzostw Europy? – zapytamy przed inauguracyjnym meczem z Gibraltarem. „Minimum trzecie” – odpowie z przekonaniem reprezentacyjny napastnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski