Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister daje miliony na szkoły zawodowe

Damian Dragański
Fot. Mariusz Kapala
Edukacja. Ministerstwo Edukacji Narodowej przekaże 900 mln euro na szkolnictwo zawodowe. Jednak eksperci sceptycznie odnoszą się do tego pomysłu, przypominając poprzednie reformy oświatowe, które nie poprawiły sytuacji szkół zawodowych.

Minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska zapowiada zmiany w szkolnictwie zawodowym. Ich symbolem ma być przekazanie do kas wojewodów 900 mln euro. Dzięki tym pieniądzom uczniowie skorzystają m.in. ze specjalnych praktyk przygotowujących do zawodu. – _Musimy mieć wielu wykształconych ludzi w __zawodach, których potrzebuje rynek _– tłumaczyła minister edukacji w Polskim Radiu.

Związek Nauczycielstwa Polskiego przyznaje, że szkolnictwo zawodowe potrzebuje pieniędzy, ale obawia się, w jaki sposób zostanie wykorzystane dofinansowanie. – W poniedziałek w hotelu Marriott została zorganizowana konferencja „Partnerstwo w _systemie kwalifikacji”. Za miesiąc w hotelu Golden Tulip jest zaplanowana kolejna, na której będzie można obejrzeć prezentacje i zjeść dobry obiad. Obawiamy się, że te pieniądze będą wykorzystane w taki sposób _– mówi Magdalena Kaszulanis, rzeczniczka ZNP.

Zawodówki od dawna były postrzegane jako szkoły drugiego lub trzeciego wyboru nie tylko przez uczniów i rodziców, ale także nauczycieli. To pokłosie m.in. słów ministra edukacji w rządzie AWS Mirosława Handkego, który w latach 90. uznał, że najbardziej wartościowym dokumentem jest dyplom studiów wyższych. Przełożyło się to na odpływ kadry nauczycielskiej z zawodówek, obniżenie jakości kształcenia, a także słabe wyposażenie placówek.

To kolejna próba poprawienia sytuacji szkolnictwa zawodowego. Reforma z 1999 r. wprowadziła licea profilowane i technika uzupełniające. W pierwszych łączono szkolenie zawodowe z ogólnokształcącym, a szkoła kończyła się maturą. Do drugich szli absolwenci zawodówek, którzy chcieli zdobyć świadectwo dojrzałości. Szkoły zlikwidowała w 2012 r. minister Katarzyna Hall. Ta decyzja budziła kontrowersje.

_– Program dofinansowania musi łączyć potrzeby szkół i pracodawców. Na razie nie wiemy, jak MEN chce zachęcić firmy do przyjmowania uczniów na praktyki. Dotychczas robiły to niechętnie _– mówi rzeczniczka ZNP.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski