Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Minister Jackiewicz „zakończył swoją misję” [WIDEO]

Grzegorz Skowron
Grzegorz Skowron
Beata Szydło podziękowała za współpracę Dawidowi Jackiewiczowi
Beata Szydło podziękowała za współpracę Dawidowi Jackiewiczowi fot. Piotr Smoliński
Polityka. Premier Beata Szydło odwołała ministra skarbu i zlikwiduje jego resort

Stało się to, na co zanosiło się od kilku dni - minister skarbu Dawid Jackiewicz został zdymisjonowany. Ale informując wczoraj o swojej decyzji, premier Beata Szydło kilka razy podkreślała, że odwołanie ministra ma związek tylko i wyłącznie z planami likwidacji resortu skarbu. Spekulacje o dymisji Jackiewicza wzięły się z krytyki jego decyzji dotyczących obsadzania stanowisk w spółkach Skarbu Państwa. A zastrzeżenia do nich miał sam prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Premier Szydło odwołała ministra skarbu. Zlikwiduje także całe ministerstwo

Źródło: TVN24

Premier Szydło przypominała jednak, że w lipcu rząd przyjął uchwałę o likwidacji Ministerstwa Skarbu. W uchwale wyznaczono też 15 września jako termin przedstawienia przez mi- nistra Jackiewicza harmonogramu likwidacji resortu i założeń dla nadzoru nad spółkami państwowymi w przyszłości. - Dzisiaj jest właśnie 15 września. Pan minister Dawid Jackiewicz wywiązał się ze swojego zadania - podkreśliła Beata Szydło i poinformowała, że postanowiła go odwołać. Zamykaniem spraw resortu skarbu zajmie się szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk.

Komentując swoje odwołanie, Dawid Jackiewicz wprawdzie podkreślał, że jego misja została zakończona, ale sugerował też, że to decyzja i Beaty Szydło, i Jarosława Kaczyńskiego. - Prawem premiera każdego rządu, prezesa każdej partii rządzącej jest dobieranie sobie ludzi. Rozumiem, że taka jest decyzja premier Szydło i prezesa Kaczyńskiego - oświadczył.

Rzeczywiście już przy powołaniu Dawida Jackiewicza na szefa Ministerstwa Skarbu mowa była o likwidacji tego resortu. Sukcesywnie przekazywano też nadzór na kolejnymi spółkami do innych ministerstw (np. do Ministerstwa Energetyki). Ale nadal to ministrowi skarbu podlegali tacy polscy giganci jak Azoty, KGHM i PZU. Od nowego roku nadzór nad nimi ma sprawować nowy podmiot, którego szefem - jak zapowiada premier Szydło - będzie menedżer, a nie polityk.

Taka osoba ma gwarantować właściwy dobór osób choćby do rad nadzorczych spółek państwowych. To, jak wyglądało to w ostatnich miesiącach, krytykowali nawet politycy PiS. A na ostatniej Radzie Politycznej partii rządzącej Jarosław Kaczyński mówił o złych praktykach w spółkach Skarbu Państwa, „cwaniaczkach”, z którymi trzeba walczyć. Do tego Jackiewicz przestał być członkiem komitetu politycznego PiS.

Komentatorzy sceny politycznej odebrali to jako jednoznaczny sygnał - dni ministra Jackiewicza są policzone. Pytana o to wczoraj premier Szydło powtarzała konsekwentnie, że likwidacja Ministerstwa Skarbu była przesądzona od dawna. Nie odniosła się jednak do tego, dlaczego nie może jej dokończyć Dawid Jackiewicz. Za to podkreśliła, że będzie walczyć „zdecydowanie i bezwzględnie z wszelkiego rodzaju patologiami, nie tylko w spółkach Skarbu Państwa”.

Dla innych partii odwołanie ministra skarbu to efekt wewnętrznej walki frakcji w partii rządzącej.

Dawid Jackiewicz jest pierwszym zdymisjowanym ministrem w rządzie PiS. Dla tej funkcji zrezygnował z zasiadania w Parlamencie Europejskim, do którego nie ma powrotu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski