Po serii czterech porażek zarząd Garbarni zwolnił szkoleniowca. Nie uratował go nawet fakt, że we wcześniejszych pięciu meczach drużyna pod jego wodzą odniosła cztery zwycięstwa (wszystkie na wyjazdach) i raz zremisowała, odbijając się – po raz pierwszym w tym sezonie – od dna ligowej tabeli.
Prezes Garbarni Jerzy Jasiówka tak uzasadnił podjęcie nieoczekiwanej (także dla trenera Kmiecia) decyzji: – Po długiej dyskusji uznaliśmy, że nadszedł czas na zmianę trenera ze względu na brak dobrych wyników w drugiej rundzie i naszą trudną sytuację w tabeli. Nie chcieliśmy czekać, aż drużyna znowu dozna sześciu kolejnych porażek. Zaryzykowaliśmy, ale może „świeża krew” sprawi, że zespół odżyje.
Kmiecia zastąpił Krzysztof Szopa, który w sezonie 2010/11 wprowadził Garbarnię do II ligi.
Kmieć nie chciał wczoraj odnosić się do decyzji swoich już byłych przełożonych. Powiedział tylko: – Szkoda, że moja praca została zdeprecjonowana. Moim alibi są wyniki. Z dziewięciu spotkań ligowych przegrałem cztery, a z kilkunastu sparingów – tylko jeden. Nie chcę komentować decyzji zarządu. W klubie jest wiele osób, które szanuję. Będę miał teraz więcej czasu na __piłkarską edukację (w ubiegłym tygodniu był na trenerskim kursie w Nyonie, a przed rundą wiosenną na stażu w Osasunie Pampeluna – przyp. J.F.) i dla rodziny. Prowadzę też działalność gospodarczą. Chcę przy okazji podziękować moim piłkarzom i współpracownikom w Garbarni za __profesjonalizm.
Dymisję przyjął spokojnie. W Beskidzie Andrychów pracował kilka lat (początkowo jako grający trener), a w Zagłębiu Sosnowiec, gdzie miał bardzo udaną rundę wiosenną w 2013 roku, tylko dziesięć miesięcy. Jest pewien, że da sobie radę w przyszłości. – Ja się obronię pracą i wynikami, bo potrafię scementować każdy zespół – przekonywał po dymisji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?