Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Misja TVP powraca - ale tylko w Krakowie

Łukasz Gazur
Łukasz Gazur
Łukasz Gazur Wojciech Matusik
Edytorial. W czasie, gdy TVP w Warszawie wkracza na (O)pole minowe muzyki rozrywkowej, i do tego coraz chętniej realizuje swoją misyjność przez koncerty w rytmie disco polo, krakowski oddział telewizji publicznej próbuje zmierzyć się z kulturą wysoką. Pomysł, by na Krzemionkach pojawiły się spektakle niezależnych teatrów, wydaje się trafiony. Z kilku powodów.

Po pierwsze, przedstawienia spod znaku off są dziś modne. Wielu ludzi właśnie w nich dostrzega drugi obieg kulturalny. Świeższy, odważniejszy, bardziej bezkompromisowy, nieoglądający się na zyski. Widać to w salach, w których grane są takie spektakle. Trudno wypatrywać tam wolnych miejsc, nie tylko na widowni, ale także na schodach lub w przejściach i korytarzach.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: Studio TVP Kraków od jesieni zmieni się w scenę teatralną

Po drugie, te teatry też chętnie pójdą na współpracę, bo mniej jest dla nich miejsca na łamach i antenach. Muszą szukać sposobu, by zaistnieć w publicznej świadomości. Współpraca z ośrodkiem telewizyjnym wydaje się trybuną wymarzoną.

Po trzecie, dzięki temu krokowi TVP Kraków buduje sobie znakomity PR, mimo braku finansów na teatralne produkcje. Wzorem Radia Kraków, które kilka lat temu postanowiło wskrzesić tradycję słuchowisk (czym zyskało sobie rzeszę fanów, a przede wszystkim aplauz kulturalniejszej strony społeczeństwa), regionalny oddział telewizji ma szansę na powtórzenie tego sukcesu. „To nie skansen ani antykwariat, ale żywa, tętniąca współczesnym życiem kulturalnym, trzymająca rękę na pulsie antena telewizyjna” - zdaje się widzów przekonywać dyrektor Bogdan Wasztyl.

I czego by nie powiedzieć - w Krakowie takie gesty mają znaczenie. Zwłaszcza że to powrót do wielkiej kulturalnej tradycji. Żaden inny ośrodek regionalny TVP nie miał takiego wkładu w rozwój Teatru Telewizji. To właśnie na Krzemionkach powstało ponad 500 jego spektakli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski