Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrz chce uczyć w szkole

Redakcja
Nietrudno uzyskać kwalifikacje nauczycielskie, jeśli posiada się dyplom wyższej uczelni. Gorzej, gdy kandydat na nauczyciela ma tylko świadectwo dojrzałości.

   Pani Małgorzata jest mistrzem kosmetyki. W swoim gabinecie wyszkoliła pewnie z kilkadziesiąt kosmetyczek. Właśnie otrzymała propozycję prowadzenia zajęć w szkole kształcącej kandydatki do tego zawodu. Nauczyciele muszą jednak legitymować się uprawnieniami pedagogicznymi. Ale gdzie je zdobyć?

Tylko dla magistrów

   Gdyby mistrzyni kosmetyki ukończyła studia wyższe, mogłaby dziś spokojnie planować swoją nauczycielską przyszłość. Kursy pedagogiczne organizują niektóre uczelnie. Inżynier, informatyk albo ekonomista z dyplomem wyższej uczelni potrzebuje roku, aby uzyskać kwalifikacje nauczycielskie. - Prowadzimy dwusemestralny kurs pedagogiczny dla absolwentów wyższych uczelni - 330 godzin zajęć teoretycznych i 150 godzin praktyki w szkole. Kurs obejmuje blok zajęć z pedagogiki, psychologii oraz dydaktyki i daje ogólne przygotowanie pedagogiczne nauczycielom - mów dr Ryszard Ślęczka z Katedry Historii Oświaty i Wychowania Akademii Pedagogicznej w Krakowie. Zwykle nabór chętnych trwa od czerwca do października, a sam kurs zaczyna się i kończy równo z rokiem akademickim. Ze względu na bardzo duże zainteresowanie zdobyciem uprawnień nauczycielskich organizatorzy kursu już teraz rejestrują kolejnych kandydatów na nauczycieli i być może rozpoczną następną edycję jeszcze w tym roku akademickim.
   Uprawnienia pedagogiczne można też zdobyć w Centrum Pedagogiki i Psychologii Politechniki Krakowskiej. Nauka, podobnie jak na AP, trwa 2 semestry (330 godzin plus 150 - praktyka). - Każdy uczestnik kursu musi mieć tytuł magistra, magistra inżyniera, inżyniera albo przynajmniej licencjat. Zainteresowanie uzyskaniem kwalifikacji pedagogicznych jest bardzo duże. Aktualnie w zajęciach uczestniczy ok. 140 osób. Uprawnienia pedagogiczne zdobywają zarówno osoby, którym dano nadzieję na etat w szkole, jak i takie, które chcą mieć zawód alternatywny. Tak na wszelki wypadek - mówi dyrektor Centrum Władysława M. Francuz. Pod koniec marca na PK planowana jest kolejna edycja kursu.
   W szkołach jednak nie uczą sami magistrowie, o czym świadczy frekwencja na studiach zaocznych, na których dokształcają się pedagodzy mający szkolne etaty. W szkołach zawodowych przedmiotów praktycznych także powinni uczyć nie teoretycy, ale najlepsi fachowcy z branży. Umożliwia im to rozporządzenie ministra edukacji narodowej i sportu z 10 września 2002, które w par. 10 nakazuje wylegitymowanie się przynajmniej świadectwem dojrzałości, a w par. 1 obliguje do ukończenia zajęć z zakresu pedagogiki, psychologii i dydaktyki szczegółowej w wymiarze nie mniejszym niż 150 godzin.
   Pani Małgorzata znalazła taki kurs - w Zamościu. W Krakowie można ukończyć tylko kurs pedagogiczny upoważniający do organizowania u siebie praktyk zawodowych.

Rzemieślnik z certyfikatem

   Fachowcy, chcący zostać nauczycielami praktycznej nauki zawodu, nie mają problemu z uzyskaniem odpowiedniego certyfikatu. Zdobędą go w ciągu 1,5 miesiąca, szkoląc się na kursach organizowanych np. przez Ośrodki Kształcenia Zakładu Doskonalenia Zawodowego albo Centra Kształcenia Praktycznego. W Krakowie taki kurs obejmujący 80 godzin zajęć (pedagogika, dydaktyka, psychologia), kosztuje 540 zł. Akredytację Małopolskiego Kuratorium Oświaty, do organizowania tego typu kursów, uzyskały również placówki spoza Krakowa - m.in. z Andrychowa i Kęt.
   Rzemieślnicy z certyfikatem mają prawo szkolić na praktykach w swoich zakładach uczniów szkół zawodowych. - Mistrz najczęściej nie ma przygotowania pedagogicznego, a musi wiedzieć, jak w swoim zakładzie zorganizować taką praktykę, głównie od strony metodycznej, jak wprowadzać uczniów w tajniki zawodu, jak ich oceniać, aby noty za praktyki były wiarygodne i porównywalne. We wszystkich kontaktach międzyludzkich przyda się też trochę wiedzy psychologicznej - o programie kursu opowiada pracownica ośrodka organizującego kursy w krakowskim Zakładzie Doskonalenia Zawodowego.
   Certyfikat ten nie uprawnia jednak do nauczania w szkole. Czy mistrz zawodu, który nie ukończył studiów wyższych, powinien w tej sytuacji zrezygnować z oferty objęcia posady nauczyciela? - Kto naprawdę chce uczyć, na pewno sobie poradzi - uspokaja dyrektor Centrum Pedagogiki i Psychologii na PK. - Miałam przypadek choreografa po technikum w identycznej sytuacji. Wysłuchał jednego semestru wykładów, a na świadectwie ukończenia kursu pedagogicznego wpisaliśmy faktyczną liczbę zajęć - 150 godzin. Każda szkoła musi uhonorować takie świadectwo - mówi Władysława M. Francuz.
   Obydwie uczelnie prowadzące kursy pedagogiczne deklarują, że mogą zorganizować zajęcia według skróconego programu specjalnie dla osób ze średnim wykształceniem. Warunek - przynajmniej 20-osobowa grupa zainteresowanych. Gdyby jednak aż tyle się znalazło, zawsze można uzgodnić indywidualny tok zajęć. Nie trzeba jeździć aż do Zamościa.
EP

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski