Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwa Europy w siatkówce. Kapitan siatkarskiej reprezentacji Słowenii: Musi być koncentracja

Artur Bogacki
Artur Bogacki
W meczu przeciwko Hiszpanii przyjmujący Tine Urnaut (z prawej) zdobył dla Słowenii 16 punktów
W meczu przeciwko Hiszpanii przyjmujący Tine Urnaut (z prawej) zdobył dla Słowenii 16 punktów Fot. Andrzej Banaś
Rozmowa. Kapitan siatkarskiej reprezentacji Słowenii TINE URNAUT ocenia pierwszy mecz w mistrzostwach Europy. Wraz z kolegami w dobrym stylu pokonali w Krakowie 3:0 Hiszpanię.

- W pierwszym secie to Hiszpanie długo mieli przewagę. Czego wam wtedy zabrakło?
- Nasza koncentracja nie była na najwyższym poziomie. Na początku mieliśmy sytuacje przy perfekcyjnym przyjęciu, których nie zamienialiśmy na punkty. Przeciwnik wykorzystywał swoje szanse, a my popełnialiśmy błędy, co przecież nam nie pomagało. Hiszpanie grali dobrze, odskoczyli już na cztery punkty. Tym bardziej jestem zadowolony, że udało nam się odwrócić losy tego seta, a później wygrać cały mecz.

- Zwycięstwo po takim przebiegu pierwszej partii dodało wam siły?
- Oczywiście, że tak. Taka zmiana dodaje energii, zmniejsza presję. Po czymś takim po prostu gra się łatwiej.

- Hiszpania nie jest tak mocna jak inni rywale w tej grupie, Rosja i Bułgaria. Czy to dobrze dla was, że na otwarcie mieliście łatwiejszego przeciwnika?
- Trudno mi to ocenić. Hiszpania jest dobrą drużyną, nie zlekceważyliśmy jej w żadnym momencie meczu. Grali szybką siatkówkę, pokazali, że są drużyną z jakością. Teraz zmierzymy się Rosją (mecz z tym zespołem dziś o godz. 17.30 w Tauron Arenie Kraków - przyp.), która jest mocna, jest faworytem nie tylko tej grupy, ale i całego turnieju.

- Po tym zwycięstwie jesteście o krok bliżej awansu z grupy, przynajmniej do barażów o ćwierćfinał. Presja będzie więc teraz mniejsza, to wam pewnie pomoże.
- Czy ja wiem? Cztery lata temu na mistrzostwach Europy niespodziewanie wygraliśmy pierwszy mecz, z Serbią, a później dwa następne przegraliśmy i musieliśmy wracać do domu. Teraz więc jeszcze bardziej będziemy skoncentrowani na następnym spotkaniu, postaramy się zagrać najlepiej, jak potrafimy i wygrać.

- Czy taka forma jak w meczu przeciw Hiszpanii, którą pokonaliście dość łatwo, wystarczy na starcie z Rosją?
- Rosja to naprawdę bardzo dobra drużyna. Wywierają na przeciwniku duża presję zagrywką, mają dobry blok, fizycznie są mocni. A w naszej grze jest jeszcze sporo elementów, które możemy - i musimy - poprawić.

- W meczu z Hiszpanią wy też pokazaliście, że zagrywka i blok to poważne atuty waszego zespołu.
- Zgadza się. Gdy przycisnęliśmy rywali zagrywką, to łatwiej było nam postawić dobry blok. Mam nadzieję, że nadal będziemy tak grać.

- Jaki jest wasz cel na ten turniej? Dwa lata temu zaskoczyliście wszystkich, zdobywając w mistrzostwach Europy srebrny medal. O powtórzenie tego osiągnięcia nie będzie pewnie łatwo.
- Nigdy nie jest łatwo, a do tego teraz mamy bardzo trudną grupę. Do tej pory koncentrowaliśmy się na meczu z Hiszpanią, teraz skupiamy się na spotkaniu z Rosją. Myślimy tylko o nim, nie wybiegamy dalej w przyszłość. Zdajemy sobie sprawę, że wiele rzeczy trzeba poprawić, a czasu nie mamy wiele.

Pytał i notował Artur Bogacki
WIDEO: ME 2017 w siatkówce. Nikola Grbić: Przed meczem zawodnicy milczeli i to był dobry znak

Źródło: Agencja TVN

Sportowy24.pl w Małopolsce

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski