- Jeśli zakopiańskim radnym spodoba się ten pomysł, to nie widzę powodów, by nie starać się o taką imprezę - tymi słowami burmistrz Zakopanego Leszek Dorula tłumaczy, czy miasto będzie walczyć o organizację mistrzostw świata w kolarstwie szosowym. Jak mówi Dorula, idea - choć pojawiła się nie tak dawno - jest bardzo poważna.
- Niedawno byłem w Warszawie, by podpisać umowę na organizację tegorocznego etapu wyścigu Tour de Pologne w Zakopanem. Wówczas ze strony organizatora wyścigu padła propozycja, by zgłosić nasze miasto jako organizatora kolarskich mistrzostw świata - mówi.
Według obietnic, jakie usłyszał, Polska ma spore szanse dostać tę imprezę w 2022 roku. To właśnie wtedy najlepsi kolarze świata walczyliby o medale w okolicach Zakopanego.
Sam Dorula nie potrafi jeszcze powiedzieć, ile pieniędzy kosztowałaby miasto organizacja mistrzostw. Twierdzi jednak, że Podhale jest w gruncie rzeczy przygotowane na przyjęcie rowerzystów już teraz.
Z tym stwierdzeniem nie zgadzają się jednak podhalańscy kierowcy. Ich zdaniem, lokalne drogi są tak dziurawe, że kolarze zwyczajnie się na nich... połamią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
