WYSOWA. Zawody pilarzy
Bodaj najbardziej widowiskowe okrzesywanie ostrewek na czas zajęło Merenie w najszybszej próbie 14 sekund. Niewiele gorsi byli w tym współzawodnictwie Stanisław Miśtak z Kwiatonia i Andrzej Wójcik z Wysowej.
- Okrzesywanie na czas jest klasyczną konkurencją na szybkość i przede wszystkim dokładność pracy drwala. Łatwo złapać tu karne punkty za nieprzepisowe posługiwanie się piłą motorową - wyjaśnia Marek Tylek. specjalista służby leśnej z nadleśnictwa w Łosiu.
Najlepsi pilarze nie mogą zostawić na "ogolonym" drzewie sęka większego niż 0,5 cm, ani też wgłębić się wewnątrz również na 0,5 cm. Stosować należy tylko górną część prowadnicy piły, inaczej może ona obciąć nogę. Zawodnicy tną równo z drewnem, a nie z korą, nie wolno im odrywać nóg od ziemi gdy piła jest na wysokich obrotach. Warto to wszystko zobaczyć.
Tekst i fot. (leś)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?